Film a książka na przykładzie „Ojca chrzestnego” – omów różnice pomiędzy adaptacją a pierwowzorem

Kino bardzo często czerpie inspirację z literatury, adaptując książki, które według reżyserów nadają się na scenariusz filmu. Produkcje, których oś fabuły pokrywają się z literackim odpowiednikiem, ale poszczególne elementy się od siebie różnią, nierzadko osiągają duży sukces. Widać to chociażby na przykładzie takich dzieł jak „Ojciec Chrzestny”, „Rzeka tajemnic”, „Chłopcy z ferajny” czy „Forrest Gump”.

Pokazują one, że sprawne przeniesienie na ekran historii pierwotnie opowiedzianej w książce może być gwarancją zarówno artystycznego, jak i komercyjnego sukcesu. Trzeba jednak zaznaczyć, że żaden z twórców filmowych w swoich adaptacjach nie odwzorowuje fabuły literackiego pierwowzoru w 100%. Przykładem udanej adaptacji filmowej jest „Ojciec chrzestny”.

Zatytułowaną w ten sposób powieść Mario Puzo napisał w 1969 roku, a jej adaptację 3 lata później nakręcił Francis Ford Coppola. Zarówno film, jak i książka okazały się wielkimi sukcesami komercyjnymi i artystycznymi, docenianymi przez widzów i krytyków. Literacki pierwowzór sprzedał się łącznie w oszałamiającej liczbie dwudziestu pięciu milionów, a kinowa adaptacja stała się kultową produkcją, którą wielu miłośników kinematografii uważa za jeden z najlepszych filmów w historii. „Ojciec chrzestny” przedstawia losy potężnej, nowojorskiej rodziny mafijnej, której działania obserwujemy na różnych polach.

Głową rodziny jest Don Vito Corleone, w którego w filmie wciela się Marlon Brando. Równie ważną rolę odgrywa jego syn Michael, któremu Francisco Ford Coppola nadał twarz Ala Pacino. Podstawowa różnica pomiędzy filmem a książką polega na tym, że z produkcji kinowej wycięto opisaną przez Mario Puzo historię młodości Dona Corleone i jego drogi na szczyt w gangsterskiej hierarchii. Wykorzystano ją bowiem jako kanwę drugiej części filmowej trylogii Francisa Forda Coppoli, a zatem nie zrezygnowano z niej, ale przeniesieni do nowej produkcji. W pierwszej części filmowego „Ojca chrzestnego”, która jest przedmiotem moich rozważań, nie tylko głowę rodziny, ale również innych jej członków oraz pozostałe postaci poznajemy w mniejszym stopniu niż w książce.

Reżyser zdecydował się na okrojenie fabuły z niektórych wątków, takich jak ten dotyczący życia Kay Adams, hollywoodzkiego aktora Nina Valentiego, problemów z głosem Johna Fontane’a czy historii Lucy Mancini – byłej kochanki Sonny’ego. Ponadto w dużo mniejszym stopniu zaprezentowano sylwetki Luki Brasiego i Ala Neri’ego. Film jest zatem mniej przegadany, a książka o wiele bardziej obyczajowa i ukazująca nie tylko gangsterskie, ale również codzienne, obyczajowe, miłosne, a nawet erotyczne życie bohaterów, od czego abstrahuje reżyser.

W filmie nie da się znaleźć obecnych w książce dość pikantnych scen łóżkowych z udziałem Lucy Mancici, jej partnera i Sonn’ego oraz jego kochanki. Reżyser w mniejszym stopniu wnika w przeżycia psychiczne swoich postaci i ich relacje, bardziej skupiając się na zobrazowaniu struktur i świata mafii. Wynika to oczywiście z ograniczeń, jakie nakłada na niego forma filmowa. Jest on wszak zmuszony, aby w trakcie trzygodzinnego seansu – bo tyle trwa adaptacja – zawrzeć treść prawie pięciusetstronicowej książki. W praktyce jest to niemożliwe, dlatego konieczne staje się wyeliminowanie pewnych elementów obecnych w pierwowzorze literackim.

W efekcie hollywoodzki „Ojciec chrzestny” okazuje się o wiele bardziej gangsterski i mroczny. Coppola serwuje widzowi czystą mafijną historię, bez żadnych ozdobników i pozbawioną wątków pobocznych, co odróżnia go od Mario Puzo, który nie uciekał od spraw obyczajowych, społecznych i miłosnych. Film jawi się jako pełnokrwista, pełna aktów zemsty i porachunków gangsterskich opowieść, zaś książka ma znacznie szersze tło w postaci osobistych historii drugoplanowych bohaterów, z czego wyłania się z kolei obraz powojennej Ameryki.

Z tego tła rezygnuje reżyser, ograniczając się przede wszystkim do kwestii gangsterskich. Dla niego najbardziej liczy się zaprezentowanie struktury i hierarchii mafijnej, postawy gangsterów, ich kodeksu honorowego, obyczajów i reguł, jakie obowiązują w półświatku przestępczym. W książce zaś nierzadko pojawiają się akcenty humorystyczne, czego najlepszym symbolem jest sylwetka zawsze skorego do żartów Nina Valentiego. W filmie zupełnie brak tego typu komicznych sytuacji, dlatego staje się on o wiele bardziej poważny. Dzieło Mario Puzo pozwala dużo lepiej poznać bohaterów, ich dzieje, przekonania i światopoglądy.

Ponadto owych bohaterów jest znacznie więcej, a ich charaktery są znacznie bardziej różnorodne. O ile bowiem film ogniskuje swoją uwagę w głównej mierze na postaciach gangsterów, o tyle książka nierzadko wychodzi poza te ramy. W tym celu autor powieści sięga po wspomniane postaci Lucy Mancini oraz jej partnera – lekarza Julesa Segala, a także po Nina Valentiego. Inne różnice w ujęciu powieściowych bohaterów przez reżysera to rezygnacja z wątków dotyczących życia Kay Adams, pominięcie kwestii problemów z głosem Johny’ego Fontane, znaczne ograniczenie obecności Fredo oraz skrótowe potraktowanie historii Ala Neri’ego i Luki Brasiego.

Za pomocą powyższych wątków Mario Puzo pozwala na chwilę odetchnąć od gęstej atmosfery gangsterskich porachunków i sprawia, że jego książka staje się nieco lżejsza, a tym samym bardziej przystępna dla przeciętnego czytelnika. O takim zabiegu nie ma mowy w filmie, który ani na moment nie przestaje być trzymającą w napięciu i wyrazistą historią gangsterskiej rodziny, jej interesów i wyzwań, z którymi musi się zmierzyć.

Książkowy „Ojciec chrzestny” jawi się zatem jako dzieło gangstersko-obyczajowe, będące nie tylko powieścią o mafii, ale również o powojennej Ameryce i jej różnorodnym społeczeństwie. Film z kolei zawęża pole interpretacyjne i przekształca powieść w pozbawioną obyczajowej otoczki historię stricte gangsterską, opisującą strukturę, układy i stosunki mafijne. Takie posunięcie reżysera wydaje się uprawnione, jeżeli weźmie się pod uwagę, że mimo rezygnacji z całkiem dużej liczby wątków film i tak trwa 3 godziny, co jest bardzo długim czasem. W jego trakcie twórcy kinowej produkcji dokładnie obrazują zależności i powiązania w rodzinie Corleone oraz działania, rozgrywki i wojny, które ona prowadzi.

W ten sposób film ukazuje świat mafijny jednocześnie w skali mikro – na przykładzie jednej rodziny – i w skali marko – na bazie ogólniejszej perspektywy odnoszącej się do stosunków pomiędzy różnymi rodzinami i jej członkami. Doświadczenia osobiste bohaterów przenikają się tu z relacjami mafijnymi, które w dużej mierze określają ich życie. Reżyser wydobywa więc z literackiego pierwowzoru najważniejsze wątki i na ich podstawie konstruuje gangsterską opowieść, rezygnując ze wszystkich książkowych elementów, które mogłyby zaburzać to założenie. Co jednak ciekawe, mimo że film jest mroczniejszy i posiada gęstszy klimat, to powieść Mario Puzo jest dużo bardziej brutalna i miejscami nawet naturalistyczna, gdyż autor szczegółowo ilustruje detale morderstw i zbliżenia erotyczne bohaterów. Reżyser z tego rezygnuje, bo zaburzałoby to jego wizję.

Podsumowując, filmowy „Ojciec chrzestny” to kwintesencja literackiego oryginału, z którego Francisco Ford Copolla wyciąga najistotniejsze wątki i skupia się na nich, rezygnując ze wszystkich pobocznych historii mogących przeszkadzać w ukazaniu dziejów, hierarchii i struktury rodziny mafijnej. W każdym razie bez względu na owe różnice zarówno kinowy, jak i książkowy „Ojciec chrzestny” to sztuka stojąca na najwyższym poziomie. Oba dzieła przeszły do historii i stały się kultowe w kręgach miłośników kinematografii. Poziom artystyczny kinowej adaptacji okazał się nawet na tyle wysoki, że z czasem stała się ona wyznacznikiem gatunku dla późniejszych filmów gangsterskich, dla których była niedoścignionym wzorem i zresztą pozostaje nim do dnia dzisiejszego.

Przeprowadzona analiza pozwala na wysnucie ogólnego wniosku na temat stosunku adaptacji filmowe do literackiego pierwowzoru. Na jej podstawie można stwierdzić, że reżyserzy wykorzystują szkielet fabularny książki i sięgają po najważniejsze wątki, aby na ich bazie stworzyć nowe dzieło o nieco odmiennej wymowie i podobnej tematyce. W przypadku adaptacji mamy zatem do czynienia z rezygnacją z wielu scen obecnych w oryginalne książkowych, których zabrakło w filmie, a także z zawężeniem tła i ograniczeniem znaczenia poszczególnych bohaterów. Adaptacje skupiają się na jednej kwestii zaczerpniętej z oryginału i nie są tak wielowymiarowe jak książkowe oryginały. Owe różnice pomiędzy filmem a książką wynikają z ograniczeń narzucanych przez reżyserowi przez filmową konwencję. Mimo to struktura wizji filmowych zawsze bazuje na pierwowzorze literackim, który jest podstawą dla adaptacji.

Bibliografia

I Literatura podmiotu:
1) Coppola Francis Ford, Ojciec chrzestny, USA, Paramount Pictures, 1972,
2) Puzo Mario, Ojciec Chrzestny, Warszawa, Muza, 2003, ISBN 8373194614.

II Literatura przedmiotu:
1) Chrząstowska Bożena, Wiegandtowa Ewa, Wysłouch Seweryna, Literatura współczesna: podręcznik dla klas maturalnych, Poznań, Nakom, 1992, rozdz.: Literatura a film, ISBN 8385060375, s. 72-75,
2) Jackiewicz Aleksander, Niebezpieczne związki literatury i filmu, Warszawa, Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe, 1971, s. 428,
3) Marzec Anna, O zasadach przenoszenia literatury w znaki filmowe, Język Polski w Szkole Średniej, 1996/1997, nr 1, s. 29-40,
4) Literatura a film W: Słownik literatury polskiej XX wieku, red. Brodzka Alina, Wrocław, Ossolineum, 1992, ISBN 8304039427, s. 537-548.

Ramowy plan wypowiedzi:

1. Teza: Adaptacja pod wieloma względami różni się od literackiego pierwowzoru.

2. Kolejność prezentowanych argumentów:
Różnice pojawiające się w filmie w stosunku do książki:
• Brak historii Dona Corleona i jego drogi na szczyty w hierarchii mafijnej.
• Rezygnacja z wątków dotyczących życia Kay Adams, hollywoodzkiego aktora Nina Valentiego, problemów z głosem Johna Fontane’a i historii Lucy Mancini oraz ograniczenie znaczenia Luki Brasiego i Ala Neri’ego.
• Film jako typowo gangsterska historia, w której brak wątków pobocznych i tła obyczajowo-społecznego.

3. Wnioski:
a) Różnice pomiędzy filmem a książką wynikają z ograniczeń narzucanych przez reżyserowi przez filmową konwencję.
b) Adaptacja wykorzystują szkielet pierwowzoru literackiego i jego najważniejsze wątki, aby na ich bazie stworzyć nowe dzieło o zawężonej tematyce.
c) Adaptacja rezygnuje z wielu scen obecnych w pierwowzorze literackim, jednak struktura fabularna filmu zawsze bazuje na jego treści.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *