Rozmowy człowieka z Bogiem w literaturze – omów wybrane dialogi

Dla osób wierzących Bóg jest najważniejszą istotą, do której mogą zwrócić się ze wszystkimi swoimi problemami, troskami i nadziejami. Choć przyjęło się, że sposobem na komunikację z Nim jest modlitwa, to w rzeczywistości ludzie nawiązują z Nim kontakt również za pośrednictwem dialogu. Udowadnia to nie tylko życie codzienne, ale również literatura, która często przedstawia rozmowy człowieka z Bogiem.

Podobnie jak to bywa wśród ludzi, tak i na łamach literatury owe dialogi odbywają się w przełomowych momentach życia i niepowtarzalnych chwilach mających decydujący wpływ na egzystencję człowieka. Ważne jest również zauważenie, że w tego typu relacji to Bóg zawsze stoi na nadrzędnej pozycji w stosunku do człowieka. W trakcie dzisiejszego wystąpienia zamierzam dokładniej omówić ten temat, analizując formy i znaczenia rozmów z Bogiem w literaturze.

Biblia – Kain i Abel

Najbardziej odpowiednim pismem, od którego należałoby rozpocząć rozważania, jest oczywiście Biblia. Święta księga chrześcijan przedstawia wiele rozmaitych rozmów człowieka z Bogiem, ale ja skupię się wyłącznie na historii opisującej losy dzieci pierwszych ludzi, czyli Kaina i Abla. Ten pierwszy był rolnikiem, a drugi pasterzem, dlatego kiedy złożyli dary Bogu, Kain ofiarował warzywa, owoce, rośliny i zboże, a Abel najdorodniejsze zwierzę ze swojego stada. Ofiara Kaina okazała się niezadowalająca dla Boga, który jej nie przyjął, ale szczodre dary Abla zaakceptował. Zazdrosny pasterz poczuł złość i wówczas zwrócił się do niego Stwórca, mówiąc, że ma się bronić przed grzechem i pytając, z jakiego powodu ma smutną twarz.

Zwrot „smutna twarz” należy traktować jako metaforę grzechu i zapowiedź niemoralnej postawy. Mimo ostrzeżeń Kain nie potrafił powstrzymać swojej zazdrości i wyładował ją na Ablu, zabijając go w geście zawiści. W tym momencie po raz kolejny Bóg zwrócił się do niego z pytaniem, co zrobił bratu, lecz usłyszał kłamstwo, że Kain nic nie wie o losie Abla. Świadomy tego Bóg przeklął bratobójcę, skaził jego ziemię i zesłał na wygnanie. Nie mogąc pogodzić się z wymiarem kary, biblijny bohater poprosił o zmniejszenie jej wymiaru, w efekcie czego Stwórca obdarzył go widocznym znamieniem, tak aby podczas tułaczki inni wędrowcy go rozpoznawali i nie chcieli zabić.

W przypowieści o Kainie i Ablu rozmowa człowieka z Bogiem ma więc formę dialogu, jednak postać Boga nie jest widoczna w sensie fizycznym, ale tylko słyszalna, jako zewnętrzny głos. Bóg najpierw pełni funkcję nauczyciela, pouczając Kaina, aby się pilnował i zważał na skutki swojego zachowania, a następnie wchodzi w rolę sprawiedliwego sędziego, który wymierza grzesznikowi odpowiednią karę. Na bazie powyższego dialogu da się wywnioskować, że Bóg wystawił Kaina na próbę, lecz z powodu jego zazdrości i wewnętrznej złości nie udało mu się jej wytrzymać.

Z biblijnego dialogu wyłania się obraz Stwórcy jako surowego, ale sprawiedliwego ojca, który karze Kaina, ale jednocześnie okazuje litość poprzez naznaczenie go tzw. kainowym piętnem. Tego typu rozmowy, odbywające się bezpośrednio pomiędzy boską istotą nieposiadającą fizycznego wymiaru a człowiekiem, są cechą charakterystyczną Starego Testamentu i znacznie rzadziej pojawiają się w Nowym Testamencie.

Dziady cz. III

Jedną z najważniejszych rozmów człowieka z Bogiem w dziejach polskiej literatury można zaobserwować w trzeciej części „Dziadów”. Dramat Mickiewicza przedstawia losy Konrada, który w Wielkiej Improwizacji kieruje swoje słowa do Stwórcy. Scena odbywa się w celi wileńskiego klasztoru, gdzie główny bohater wyzywa Boga na pojedynek. Wyrzuca Mu, że jest obojętny wobec losów Polski, gdyż pozwala, aby zaborcy podzielili ją między sobą. Konrad wymaga od Boga, żeby dał mu władzę nad rządem dusz, a swoje żądania motywuje chęcią oswobodzenia ojczyzny z niewoli. Jego jednostronna rozmowa z Bogiem pokazuje zatem jego pychę, bunt i butę wobec Stwórcy oraz zastanej rzeczywistości.

Oprócz troski o ojczyznę powodem bluźnierstwa głównego bohatera „Dziadów” jest jego przeświadczenie o własnej wyższości. Konrad ma niepodważalną świadomość, że jest wybitną jednostką, czego używa jako argumentu w swoje buntowniczej przemowie. Przeklina Boga, stwierdzając, że jest On równy jego osobie. Mówi, że podobnie jak Stwórca, w każdej chwili może polecieć do gwiazd. Monolog Konrada to sprzeciw, który objawia się pychą i brakiem pokory w stosunku do Boga oraz Jego wyroków, a wynika z siły, jaką według niego daje poezja.

Jako poeta, jest w stanie unieść się za sprawą swojego unikalnego talentu i natchnienia, ponieważ dzięki nim wznosi się na równi wobec Boga. Buntowniczy monolog Konrada jest więc ściśle powiązany z przeświadczeniem o własnym indywidualizmie zbudowanym na bazie twórczości artystycznej, który znajduje się na granicy bluźnierstwa. Powód niepokornej przemowy głównego bohatera III cz. Dziadów stanowi również sytuacja Polski, o której wolność chce walczyć. Jako wielki patriota i wyjątkowa indywidualność pragnie przejąć rolę przewodnika Polaków, aby móc nimi w odpowiedni sposób pokierować.

Mimo tak ogromnej determinacji pewny siebie poeta nie uzyskuje odpowiedzi z niebios, dlatego jego przemowa jest wyłącznie monologiem. Stwórca pozostaje głuchy na jego połajania, nie dając żadnego znaku ze swojej strony. Rozmowa tytułowego bohatera dramatu Mickiewicza przyjmuje więc formę monologu, a także ma ogromne znaczenie w kontekście wymowy całego utworu i jest jedną z najbardziej znanych scen w polskiej literaturze. Jego funkcja polega na uświadomieniu czytelnikom, że pyszna postawa jest nieskuteczna i nie przynosi oczekiwanych efektów. Mickiewicz pokazuje tym samym, że bunt sprzeciw i wobec Boga nie daje najmniejszych szans na to, aby zostać wysłuchanym przez Niego, a indywidualne dążenia pojedynczych jednostek, nawet tak kierowanych tak wzniosłymi wartościami jak patriotyzm, nie pozwalają na oswobodzenie ojczyzny.

Dies Irae

Kolejnym omówionym przeze mnie dziełem będzie wiersz Jana Kasprowicza zatytułowany „Dies Irae”. Poeta przedstawia w nim dzień Sądu Ostatecznego, kiedy ludzie udają się przed oblicze Pana. Bynajmniej nie jest to radosny moment, ponieważ wśród ludzi króluje strach, przerażenie i obawa przed tym, co ich spotka. Podmiot liryczny określa ten dzień jako „Sędziego straszne przyjście”, co pokazuje, że w wierszu Kasprowicza Bóg jest istotą gniewną. Świadomi swoich grzechów ludzie proszą Go o wybaczenie i błagają o wyrozumiałość, jednak On pozostaje obojętny na ich wołania i stopniowo doprowadza do zagłady człowieka.

Podmiot liryczny, którego możemy identyfikować z Adamem, jednocześnie wskazuje, że całemu złu jest winny właśnie Bóg, ponieważ to On powołał do życia grzesznych ludzi i w związku z tym odpowiada za ich haniebne postawy, dlatego w dniu Sądu Ostatecznego powinien wykazać się łagodnością i pobłażliwością. U Kasprowicza Bóg jest milczący, srogi i obojętny, a prośby podmiotu lirycznego o uratowanie ludzkości kompletnie ignoruje. W pewnym momencie osoba mówiąca bezpośrednio oskarża nawet Boga o całe zło, co pokazuje jej bunt, bezsilność i przewagę, jaką ma nad nią Stwórcą.

Wszystko to pozwala stwierdzić, że w „Dies Irae” Bóg to bardzo surowy pan i władca, który jest istotą nieomal bezwzględną, a los człowieka okazuje się dla niego obojętny, dlatego skazuje go na wieczne cierpienie. Człowiek zaś musi Mu się podporządkować i uczestniczyć w Jego planie. Wpływ na taki, a nie inny obraz dialogu pomiędzy Bogiem a człowiekiem ma z pewnością epoka Młodej Polski, w której powstał wiersz Kasprowicza. Jej przedstawiciele często wyrażali bowiem dekadenckie przekonanie, że świat dąży do zagłady, a ludzkość znajduje się na najprostszej drodze do unicestwienia.

Oskar i pani Róża

Ostatni utwór, który dziś omówię, to dzieło Erica-Emmanuela Shmitta – „Oskar i pani Róża”. Tytułowy Oskar jest dziesięcioletnim chłopcem leżącym w szpitalu, czekając na śmierć z powodu nieuleczalnego raka. Oskar to naiwne, niewinne dziecko podobne do swoich rówieśników, a jedyny aspekt, który go odróżnia od innych, to śmiertelna choroba. Przez nią jego percepcja świata się zmienia, ponieważ czuje się niepotrzebny ze względu na fakt, iż uważa się za ciężar zarówno dla swoich rodziców, jak i lekarzy. Na działania doktora i opiekunów patrzy jak na przymuszone zachowania, uważając, że robią oni dobrą minę do złej gry.

Oskar widzi, że wraz z rozwojem choroby zmienia się podejście personelu do niego samego. Jedyna osoba, która bez względu na wszystko zawsze jest dla niego taka sama, to ciocia Róża. Dzięki cioci Róży, jej wierze w Boga i listom pisanym do Niego chłopiec odnajduje receptę na szczęście i żyje pełnią życia, nie przejmując się nadchodzącą śmiercią. Listy sprawiają, że Oskar postrzega każdy dzień jako dziesięć lat swojego życia, dzięki czemu umiera ze świadomością, że jego życie było normalne, ponieważ miał żonę, dzieci i dom.

Bóg staje się powodem, dla którego młody chłopiec może o sobie powiedzieć, że jest dojrzałym i szczęśliwym człowiekiem, który wie, czego chce od życia i nie użala się nad swoim losem, nawet jeśli nie jest on beztroski. Młody Oskar znajduje w Nim oparcie, pisząc do Niego listy. Bóg staje się powiernikiem jego trosk, smutków i radości, a zarazem daje mu ogromne wsparcie duchowe. Dzięki jednostronnym rozmowom z Nim Oskar odnajduje sens egzystencji i umiera jako człowiek spełniony, który przeżył życie najlepiej, jak było to możliwe.

Podsumowanie

Jak widać na podstawie zaprezentowanych dziś przeze mnie przykładów, rozmowa z Bogiem ma różne formy: modlitwy, monologu, dialogu, a nawet listu. Najczęstszymi czynnikami, z powodu których dochodzi do rozmowy ze Stwórcą, jest skierowanie do niego prośby, tak jak to miało miejsce w „Dziadach”, „Dies Irae” oraz „Oskarze i pani Róży”. Rozmowa pomiędzy Bogiem a człowiekiem może być zarówno pełna zaufania, oddania, lojalności, wiary, a nawet partnerstwa, jak i bazująca na buncie i nieposłuszeństwie człowieka oraz obojętności Boga, który pozostaje głuchy na żądania człowieka.

Obraz Boga, jaki wyłania się z powyższych rozmów, jest bardzo różny; z jednej strony można uznać go za surowy, co widać w przypowieści o Kainie i Ablu oraz po części w „Dziadach”, a z drugiej jawi się jako łaskawy i dobroduszny, tak jak w „Oskarze i pani Róży”. W każdym razie rozmowy z Bogiem stają się bardzo ważnymi momentami w życiu bohaterów literackich, które mają ogromny wpływ na ich losy.

Bibliografia

I Literatura podmiotu:
1. Biblia. Pismo św. Starego i Nowego Testamentu, Księga Rdz 4, 1-16, Poznań, Wydawnictwo Pallottinum, 1991, ISBN 8370142184,Kasprowicz Jan, Dies irae, W: Wybór poezji, Kraków, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, 1973,
2. Kasprowicz Jan, Dies irae, W: Wybór poezji, Kraków, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, 1973,
3. Mickiewicz Adam, Dziady cz. III, Warszawa, Czytelnik, 1955,
4. Schmitt Eric-Emmanuel, Oskar i pani Róża, Kraków, Znak, 2002, ISBN 8324003983.

II Literatura przedmiotu:
1. Bałoniak Aleksandra, Docenić życie – akceptować cierpienie!: na podstawie książki E.-E. Schmitta „Oskar i pani Róża”: dla klas ponadgimnazjalnych, Katecheta, 2008, nr 11, s. 41-43,
2. Bóg (relacja Bóg – człowiek), W: Słownik motywów literackich, red. Nawrot Agnieszka, Kraków, Greg, 2004, s. 44-46, ISBN 8373273948,
3. Polańczyk Danuta, III cześć Dziadów Adama Mickiewicza, Lublin, Biblios, 2011, ISBN 978836581757, s. 22-26,
4. Wilczycka Danuta, Poezje Jana Kasprowicza, Lublin, Biblios, 2005, ISBN 8386581581, s. 23-26.

Ramowy plan wypowiedzi

1. Teza: W rozmowach pomiędzy Bogiem a człowiekiem to Bóg znajduje się ponad człowiekiem i On ma w nich decydującą rolę.

2. Kolejność prezentowanych argumentów:
a) Kain i Abel: rozmowa Kaina z Bogiem dotycząca zabójstwa brata przez biblijnego bohatera; rozmowa jako próba dla Kaina.
b) Dziady cz. III: buntowniczy monolog Konrada z Bogiem, za pośrednictwem którego bohater chce zdobyć władzę na rzędem dusz.
c) Dies Irae: obojętność Boga na ludzkie cierpienie i desperacja oraz bunt człowieka, który jest całkowicie podporządkowany woli Stwórcy.
d) Oskar i pani Róża: Bóg jako oparcie, źródło nadziei i siły życiowej dla Oskara, który za sprawą pisanych do Niego listów odnajduje sens egzystencji i umiera jako człowiek szczęśliwy oraz spełniony.

3. Wnioski:
a) Rozmowa pomiędzy Bogiem a człowiekiem może być zarówno pełna zaufania, oddania, lojalności, wiary, a nawet partnerstwa, jak i bazująca na buncie i nieposłuszeństwie człowieka oraz obojętności Boga, który pozostaje głuchy na żądania człowieka.
b) Bóg się nie ukazuje we własnej postaci i poza Biblią nie ma kontaktu z człowiekiem, a tylko pośrednio zsyła swoje znaki.
c) Rozmowa człowieka z Bogiem z reguły polega na skierowaniu do niego próśb i przyjmuje różne formy: monologu, modlitwy, dialogu, listu.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *