Konszachty z siłami nieczystymi w literaturze

Tematem mojej prezentacji są konszachty z nieczystymi siłami, dlatego zanim przejdę do właściwej analizy, zastanowię się, czym w ogóle są konszachty i jak należy je rozumieć. Mianowicie konszachty to dwuznaczne, zawikłane, potajemne układy, spiski i zmowy pomiędzy porozumiewającymi się stronami. Za konszachty można wobec tego uznać relacje łączące kochanków ukrywających swój romans przed małżonkami, podpisany przed wybuchem II wojny światowej tajny pakt Ribbentrop-Mołotow, na mocy którego Hitler i Stalin dokonali militarnego rozbioru Polski czy wręczanie łapówki za wygranie jakiegoś ważnego przetargu publicznego.

Z kolei termin „nieczyste siły” należy wiązać ze wszelkiego rodzaju istotami fantastycznymi, których wizerunek jest mroczny i złowrogi, a więc można do nich zaliczyć diabła, szatana czy wampiry. Podczas dzisiejszego wystąpienia dokładniej omówię ten temat i na podstawie wybranych przykładów dzieł kultury przeanalizuję konszachty bohaterów z siłami nieczystymi, uwzględniając ich charakter, przyczyny, skutki i sposoby ujęcia.

Pani Twardowska

Pracę rozpocznę od omówienia wiersza zatytułowanego „Pani Twardowska”. Utwór nawiązuje do jednej z najbardziej znanych polskich legend – o Mistrzu Twardowskim, który zdecydował się podpisać cyrograf z diabłem dla osiągnięcia własnych korzyści. Warunkiem było oddanie duszy szatanowi i stawienie się po upłynięciu umówionego czasu w karczmie Rzym. Twardowski ma jednak iście sarmacką fantazję i ani myśli oddawać się nieczystym siłom, mimo że nawiązuje z nimi konszachty. W utworze zastajemy go w wiejskiej karczmie, dokąd przybywa, by z niezwykłym humorem i z pomocą nadnaturalnych umiejętności uprzykrzyć przyjęcie niektórym z biesiadników. Bawi się w najlepsze, dokucza; rymowane opisy Mickiewicza przedstawiają to niezwykle sugestywnie, gdy nagle w karczmie pojawia się sam Mefistofeles, by odebrać umówioną duszę.

Szatan nie jest agresywny czy straszny, a jedyne, co robi, to upomina bohatera w sprawie spłaty długu. Co ciekawe, z ich rozmowy można wywnioskować, że znają się bardzo dobrze, bo pan Twardowski zwraca się do niego „kumie”, a szatan – „bracie”. Gość z piekieł przypomina tytułowemu bohaterowi, że zaprzedał mu swoją duszę i teraz przyszedł czas na poniesienie konsekwencji podpisanego paktu, czyli podporządkowaniu się diabłu. Na jego korzyść przemawia fakt, że znajdują się w karczmie o nazwie Rzym, więc z jego strony wszystko się zgadza. Szatan jest przekonany o swojej racji, nie podejrzewa Twardowskiego o większy spryt. Szlachcic korzysta jednak z przysługującego mu prawa ostatnich trzech życzeń.

Normalnie zastanawialibyśmy się, w jak strasznym położeniu znajduje się bohater nawiedzony przez groźnego gościa z zaświatów, lecz czytając ten wesoły utwór, można spodziewać się humorystycznego zakończenia. I faktycznie, Mefistofeles zostaje poddany ciężkiej próbie. Ktoś zapytałby, od kiedy to człowiek pomiata szatanem? A jednak można. Twardowski żąda bowiem od niego wypicia wody święconej, co rzecz jasna, nastręcza demonowi wiele męki. Najgorszym wyzwaniem okazuje się jednak prośba Twardowskiego o związanie się z jego żoną. Tego już diabeł znieść nie może i ucieka!

Język, którym posługuje się Mickiewicz oraz cały kontekst sytuacyjny, powodują, że szatan zwyczajnie śmieszy, a konszachty z siłami nieczystymi mają charakter komiczny. Nie ma tu w ogóle znaczenia kwestia grzechów czy oddania się siłom nieczystym, ponieważ są one słabe, dzięki czemu bohater potrafi je przechytrzyć. Komizm polega na przewrotnym wykorzystaniu motywu konszachtów ze złem. To, co ma straszyć – bawi, zaś to, co ma być poważne – również jest humorystyczne. Twardowskie ostatecznie udaje się wymanewrować diabła i pomimo podpisanego wcześniej cyrografu nie ponieść w związku z tym żadnych konsekwencji.

Co myśli Pan Cogito o piekle

Kolejnym dziełem literackim, do którego się odniosę, będzie wiersz o tytule „Co myśli Pan Cogito o piekle”. Utwór Zbigniewa Herberta przedstawia obraz piekła złożonego z kręgów i zamieszkanego nie przez grzeszników, ale przez artystów zajmujących wszystkie kręgi. Co więcej, owe dusze nie przeżywają katuszy, lecz pracują i zajmują się różnego rodzaju twórczością artystyczną. Zgromadzeni tam muzycy, literaci i malarze bez przeszkód tworzą swoje dzieła, nie zwracając uwagi na piekielne otoczenie. Jakby tego było mało, owi artyści biorą udział w wielu konkursach, plebiscytach i przedstawieniach regularnie organizowanych w piekle.

Całe piekło na oku ma Belzebub, którego podmiot liryczny opisuje jako konesera sztuki zatrudniającego artystów i oferującego im dogodne warunki życiowe. W wierszu „Co myśli Pan Cogito o piekle” konszachty z siłami nieczystymi pod postacią Szatana polegają zatem na służeniu mu i byciu pod jego kontrolą, co pozwala uniknąć cierpienia i daje szanse na wygodne życie nawet w piekle. Dzięki tym konszachtom Belzebub wykorzystuje artystów do swoich niecnych celów, a oni w zamian za osobiste korzyści i łagodne traktowanie znajdują się na jego usługach.

Takie ujęcie konszachtów człowieka z siłami nieczystymi stanowi odniesienie do polskiej rzeczywistości artystycznej i kulturalnej w dobie komunizmu, kiedy to wielu twórców współpracowało z reżimem i komponowało swoje dzieła na polecenie zła, czyli władz komunistycznych, otrzymując w zamian rozmaite apanaże i profity. Herbert zdaje się zatem mówić, że propagandowa służba komunistycznemu systemowi jest w istocie konszachtami z diabłem. Poeta pokazuje, że istnieją artyści będący konformistami dążącymi wyłącznie do zaspokojenia własnych potrzeb, dla których uczciwość, moralność i wiarygodność nie mają żadnego znaczenia. Są gotowi nawet oddać duszę i służyć diabłu, oby tylko móc na tym skorzystać. Niestety w historii było wielu takich, jednak Zbigniew Herbert nigdy nie uległ i do końca PRL-u pozostał niezłomny w kontakcie z reżimem.

Zmierzch

Konszachty z silami nieczystymi, tym razem mające formę uczuciową, prezentuje natomiast Stephanie Mayer w swojej najsłynniejszej powieści zatytułowanej „Zmierzch”. Opowiada ona historię pewnej nastolatki o imieniu Bella, która po przeprowadzce ze słonecznego do ponurego miasta zakochuje się w zabójczo przystojnym Edwardzie. Jak się później okazuje, jest on wampirem potrafiącym odwzajemniać głębokie uczucie dziewczyny. Już sam fakt, że posiada uczucia i umie je wyrażać świadczy, że Stephanie Mayer przedstawia bardzo łagodne i wręcz ludzkie oblicze nieczystych sił, reprezentowanych przez postać pociągającą i zdolne do miłości. Konszachty z nieczystymi siłami oznaczają w tym przypadku związek uczuciowy z wampirem.

W „Zmierzchu” siły nieczyste reprezentowane przez Edwarda są pociągające i nie mają w sobie wiele zła – noszą markowe ubrania, mają bogatych rodziców, są inteligentni i atrakcyjni pod względem fizycznym. Co ciekawe, Stephanie Mayer przedstawia wampira jako istotę wierzące w Boga, co jest właściwie niespotykane nie tylko w sztuce, ale również w całej kulturze. Trzeba jednak mieć na uwadze, że mimo swojej wiary czuje się on potępiony, przez co dotykają go dylematy egzystencjalne, ponieważ wierzy, że ma duszę.

Z jednej strony konszachty głównej bohaterki z siłami nieczystymi uosabianymi przez Edwarda dają jej wiele szczęścia i miłości, lecz z drugiej skutkują tym, że zsyła na siebie niechęć i wrogość innych, tym razem już jednoznacznie złych wampirów. Tragiczną konsekwencją tego faktu jest ugryzienie przez Jamesa, które kończy się pobytem Belli w szpitalu. Widać więc, że Stephanie Mayer odnosi się do zagadnienia konszachtów z siłami nieczystymi w sposób młodzieżowy i wygładzony, przedstawiając je przykładzie miłości pomiędzy wampirem a zwyczajną dziewczyną. Są to konszachty pełne uczuć i namiętności, które angażują bohaterkę i stają się źródłem jej satysfakcji, lecz wiążą się również z negatywnymi konsekwencjami dla niej.

Anne we krwi

Ostatnim omówionym dziś przeze mnie dziełem będzie horror zatytułowany „Anne we krwi” Kendare Blake. Pojawia się w nim postać siedemnastoletniego chłopaka, który przejmuje po ojcu rolę zabójcy duchów mszczących się na ludziach za ich śmierć. Cas Lowood – bo tak się nazywa główny bohater – dysponuje magicznym mieczem służącym do uśmiercania zjaw błąkających się po świecie i wyrządzających krzywdę ludziom. Jego codzienne życie polega na ściganiu i mordowaniu złych duchów, w czym pomaga mu matka i o czym postronne osoby nie mają pojęcia.

Pewnego dnia Cas otrzymuje zakrwawiony list wskazujący na zlecenie zabicia zjawy o imieniu Anna, a następnie ją odszukuje. O ile wydaje mu się, że będzie to normalne zlecenie jak dziesiątki wcześniej zrealizowanych, o tyle w rzeczywistości Anna okazuje się duchem bardzo nietypowym i całkowicie różnym od pozostałych. Cas odkrywa w niej prawdziwe uczucia, poznaje jej tragiczną historię i zamiast ją zabić, wchodzi z nią w konszachty. Obie postaci zaczynają się sobą fascynować i zakochują się w sobie, a Anna w oczach głównego bohatera staje się pokrzywdzoną i zasługującą na wsparcie oraz współczucie istotą, a nie śmiertelnie groźną zjawą.

Widać zatem, że w utworze „Anne we krwi” po raz kolejny mamy do czynienia z nieczystymi siłami, które w istocie mają w sobie niewiele zła. Z kolei konszachty bazujące na miłości i uczuciach upodobniają horror Kendare Blake do „Zmierzchu” Stephanie Mayer. Ostatecznie Anna ratuje Casa przed potężnym duchem, który w przeszłości zabił jego ojca, a Cas obdarza ją miłością i zamiast ją zabić – pomaga jej wydostać się z piekła i dostać do nieba. W „Anne we krwi” pojawia się zatem sentymentalne i emocjonalne ujęcie motywu konszachtów z siłami nieczystymi, co wpisuje się w młodzieżową narrację utworu.

Podsumowanie

Jak widać na podstawie przeprowadzonej dziś przeze mnie analizy, konszachty z siłami nieczystymi oznaczają wchodzenie z nimi w niejednoznaczne układy i nawiązywanie bliskich kontaktów o różnorakim charakterze. Często są to relacje emocjonalno-uczuciowe, zaprezentowane w utworach „Zmierzch” i „Anne we krwi”, lub typowa współpraca oparta o interesy, mająca na celu osiągnięcie osobistych korzyści dzięki nieczystym siłom. Co jednak ciekawe, owe siły nieczyste tylko niekiedy są jednoznacznie złe, bo właściwie wyłącznie w utworze „Co myśli pan Cogito o piekle” można stwierdzić, że szatan reprezentuje zło, lecz nawet on nie przeraża czytelnika.

Pozostałe postaci wcielające się w siły nieczyste, niezależnie, czy to komiczny diabeł z „Pani Twardowskiej”, czy przystojny Edward ze „Zmierzchu”, czy skrzywdzona i wzbudzająca litość Anna z „Anne we krwi”, są raczej pozytywnymi bohaterami. Bo choć występują w roli diabłów, szatanów, wampirów i duchów, to wzbudzają ciepłe emocje, począwszy od humoru, poprzez współczucie, skończywszy na zwykłej sympatii. W kontekście wniosków warto również zauważyć, że dzięki konszachtom z siłami nieczystymi bohaterowie odnoszą osobiste korzyści i potrafią wykorzystać te kontakty z pozytywnym dla siebie skutkiem.

Bibliografia

I Literatura podmiotu:
1) Blake Kendare, Anne we krwi, Warszawa, Prószyński Media, 2012, ISBN 11265184,
2) Hardwicke Catherine, Zmierzch, USA, Summit Entertainment, 2008,
3) Herbert Zbigniew, Co myśli Pan Cogito o piekle, W: Pan Cogito, Kraków, a5, 2008, ISBN 9788361298342, s. 82-83,
4) Mickiewicz Adam, Pani Twardowska, W: Wybór poezji, Wrocław, Zakład Narodowy imienia Ossolińskich, 1986, ISBN 8304014432, s. 148-153.

II Literatura przedmiotu:
1) Kwiatkowska Klaudia, Na czym polega fenomen „Zmierzchu”, Stacja Kultura, dostęp online: www.stacjakultura.pl/4,22,3264,Na_czym_polega_fenomen_Zmierzchu_,artykul.html, 25.03.2015,
2) Lementowicz Urszula, Poezje Herberta, Lublin, Biblios, 2005, ISBN 9788386581627, s. 25-27,
3) Szatan, W: Słownik motywów literackich, red. Nawrot Agnieszka, Kraków, Greg, 2004, ISBN 8373273948, s. 73-80.

Ramowy plan wypowiedzi:

1. Teza: Konszachty z nieczystymi siłami polegają na nawiązaniu z nimi współpracy oraz niejednoznacznych relacji.

2. Kolejność prezentowanych argumentów:
a) Pani Twardowska: zabawne i komiczne konszachty z siłami nieczystymi, w których człowiekowi udaje się przechytrzyć szatana.
b) Co myśli pan Cogito o piekle: konszachty artystów z Belzebubem jako metaforyczne nawiązanie do współpracy artystów z reżimem komunistycznym rozumianym jako zło.
c) Zmierzch: konszachty z siłami zła pod postacią wampira, które bazują na miłości i wzajemnej fascynacji.
d) Anne we krwi: zabójca duchów jako główny bohater, który nawiązuje bliskie emocjonalnie i uczuciowo konszachty z groźnym duchem.

3. Wnioski:
a) Konszachty z siłami nieczystymi mają charakter uczuciowy lub interesowny.
b) Siły nieczyste są przeważnie pozytywnymi bohaterami.
c) Dzięki konszachtom z siłami nieczystymi bohaterowie odnoszą osobiste korzyści.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *