Dylematy miłosne i rozterki sercowe bohaterów literackich

Miłość to wyjątkowe uczucie. Banalne słowo wstępu, ale jak wiele mówiące. Z jednej strony – tak powszechne, tak bardzo pożądane i społecznie definiowane. Z drugiej strony – przecież tak indywidualne. Nawet deklarująca sobie miłość para ma zapewne dwa różne spojrzenia na swoje uczucie, co zresztą nie musi wykluczać wzajemnego zrozumienia, bliskości, prawdziwego kochania. Jeżeli jednak każdy inaczej definiuje miłość, skąd możemy wnioskować o jej ogólnych cechach, które przecież jesteśmy w stanie wymienić?Niemałą rolę odgrywa tu kultura i na przykład, co stanowi punkt wyjściowy mojej pracy – postawy bohaterów powszechnie znanych i cenionych dzieł literackich. To właśnie dzięki nim rozpowszechniono kilka obrazów, które zdefiniowały miłość szczęśliwą, tragiczną, przelotną…

Kontynuując tę myśl, należałoby zastanowić się, jaka postawa w sposób najbardziej obrazowy sposób może trafić do wyobraźni czytelnika. Cóż, wydaje się, że werbalne deklaracje czy sceny opisowe nadal leżą w sferze daleko posuniętej abstrakcji. Co nam po tym, że ktoś nazwie miłość tragiczną? Ale być może jeżeli zapoznamy się z konkretną, trudną sytuacją bohaterów i odniesiemy ją do własnego życia – zrozumiemy ten tragizm? O wiele łatwiej jest bowiem utożsamić się z dylematami, które muszą w sercu rozstrzygnąć bohaterowie. Dylematami, które są naturalne w miłości. To pojęcie „dylematu” wiąże się z wyborem, a przecież oddanie serca drugiej osobie należy do najpoważniejszych decyzji, jakie człowiek musi prędzej czy później podjąć.

Tu dochodzi dodatkowy problem, gdyż uczucia nie są w pełni zależne od naszej woli i często może stanowić to poważną próbę dla potencjalnej – lub istniejącej – relacji między dwiema osobami. Jedno słowo „kocham”, a ile w związku z nim pytań, sprzeczności, tajemnic. Cóż, to chyba wciąż ogromna zagadka. Warto się jej przyjrzeć na przykładzie problemów sercowych słynnych postaci literackich. Zauważymy wówczas, jak różne mogą być dylematy miłosne – z czego wynikają, czym owocują i jak należy je rozumieć w kontekście konkretnego dzieła. Dla choćby próby wysunięcia głębszej refleksji nie możemy zamykać się w sferze jednej epoki lub jedynie podobnych sobie postaw. Częstokroć, aby odnieść się w pełni do konkretnego przykładu, należy rozpatrywać nie tylko dylemat głównego bohatera, ale także wybory obiektu jego admiracji, wątpliwości, uwielbienia.

Zbrodnia i kara

Niewątpliwie słynną, a zarazem głęboką, wybitną powieścią jest „Zbrodnia i kara” Fiodora Dostojewskiego. Kogoś może dziwić wybór takiego dzieła – w końcu pojawia się bardziej w kontekście dyskusji o śmierci, Bogu, pokucie, winie; czy jest miejsce na miłość w ponurej, obskurnej i pozbawionej nadziei rosyjskiej rzeczywistości XIX wieku? Okazuje się, że tak. Dwójka bohaterów, których – nie bez trudu – połączyły więzi miłości, to Rodia i Sonia. On – student, ateista, człowiek myślący i wątpiący zarazem, którego problemy z osobowością popchnęły do zabójstwa. Ona – wierząca, oddana rodzinie prostytutka. Tragiczny los zmusił ją do nierządu jako jedynej możliwej formy zarobku. Jednocześnie czuje ogrom winy wobec Boga. Jak zatem przecinają się ich ścieżki? Nie połączyła ich bynajmniej fizyczność czy rodzaj szantażu.

Zakochany Rodia stanął przed niewątpliwie ciężkim dylematem. Zauważył gorące uczucie bijące z, w gruncie rzeczy, na wskroś uczciwej dziewczyny, mając jednocześnie na swoim sumieniu grzech morderstwa. Mimo to wyznał jej prawdę i tu dopadł go kolejny wybór podyktowany miłością. Zdał sobie sprawę, że straci kobietę swojego życia, jeżeli nie zdecyduje się na przyznanie do winy. Oczywiście to spore uproszczenie, jednakże możemy być pewni, że jedynie rozstanie (z powodu odbywania kary ciężkiego więzienia przez Rodię) mogło ich do siebie zbliżyć. Skądinąd jeżeli mowa o dylematach miłosnych warto dopowiedzieć kilka słów o młodszej siostrze Raskolnikova – Duni. Ów dobra i kochająca brata dziewczyna jest piękna i tylko niesłuszne pomówienie pozbawia ją honoru w rodzinnych stronach. Jako, można powiedzieć, „dobra partia”, zostaje wytypowana do małżeństwa z Piotrem Łużynem.

Nie kocha go jednak i dlatego staje przed trudnym dylematem, czy poślubić starszego, nieznajomego mężczyznę. Wybór wydaje się być prosty, lecz pamiętajmy o kontekście historycznym i o nieszczęsnym Rodii. To dla niego Dziewczyna waha się na korzyść Łużyna. Wie, że choć nieszczęśliwa, może zapewnić godną karierę swojemu bratu. Na szczęście rozstrzyga dylemat na własną korzyść, bo jak się okazuje później, odnajduje prawdziwą miłość w ramionach oddanego przyjaciela rodziny Dimitra Razumichina. Jak widzimy, w psychologicznej powieści „Zbrodnia i kara” można spotkać się trudnymi z dylematami miłosnymi. Jakie są przyczyny częstokroć tragicznych wyborów bohaterów? Czy dziś jesteśmy sobie w stanie wyobrazić małżeństwo w imię interesu ponad uczuciem? Czy dziś trzeba również sporo zaryzykować, by nie stracić ukochanej osoby, która dowiaduje się o nas najgorszego?

Cóż, w obu przypadkach – możemy to sobie wyobrazić, może nawet znamy takie sytuacje. Jednakże, mam nadzieję, nie są to już tak powszechne dylematy, jak w XIX-wiecznej Rosji. Pamiętajmy, że społeczny postęp dostarczył kobietom większych możliwości decydowania o swoim losie. Niestety, wciąż jednak najcięższym wyborem, przed którym mogą stanąć zakochani ludzie, jest decyzja o wyznaniu głęboko skrywanych tajemnic. Może nie chodzić o zabitą staruszkę, jak w przypadku Raskolnikova, lecz istnieje przecież szereg innych grzechów. Na szczęście wciąż można mieć nadzieję, jak Sonia, dla której warunkiem przetrwania uczuć było zapłacenie swoich win i wiara w zbawczą siłę oraz nadzieja na lepsze jutro.

Mały Książę

Przed równie ciekawym, jednakże jak innym dylematem stanął Mały Książę – bohater słynnego dzieła Antoine’a de Saint-Exupery’ego. Miłość i przyjaźń stanowią główne tematy refleksji w tej książce, a rozliczna symbolika pozwala na zauważenie wielu wyjątkowych relacji rządzących światem ludzi. Dylemat miłosny Księcia dotyczy ukochanej Róży. Główny bohater, samotnie zamieszkujący własną planetę pewnego dnia zauważył wyrastającą Różę, w której szybko się zakochał. Ta próżna i wyniosła, symbolizująca kobietę piękność szybko zmanipulowała Księcia tak, by podporządkował się jej kaprysom. Bohater nie miał jednak ochoty być dalej wykorzystywanym. Stanął przed poważnym dylematem – opuścić ukochaną, którą musiał się cały czas zajmować? Czy zostać, ale być nadal nieszczęśliwym i nie poznać odpowiedzi na nurtujące go pytania?

Mimo wahania, wybrał podróż. Czy jednak zaważyło to na rezygnacji z miłości? Paradoksalnie nie! Dopiero gdy Mały Książę wyjechał i spotkał na swojej drodze kolejnych „dorosłych”, takich jak Pijak, Król czy Latarnik, zaczął dojrzewać. Widok ziemskiego pola usianego Różami uświadomił mu wyjątkowość uczucia, jakim darzył jedną, wyjątkową, ukochaną. Autor opowiadania nie zdradza nam zakończenia, kompozycja pozostaje otwarta. Możemy jednak uznać, że trudny wybór Małego Księcia wyszedł mu na dobre. Zrozumiał istotę miłości, zauważył, z czego mogła brać się siła ich relacji – z „oswojenia”, ze wspólnie spędzanego czasu. Życzyłoby się bohaterowi powrotu na swoją planetę, by mógł cieszyć się ze swoją wyjątkową Różą i chronić ją przed zagrożeniami. Jaka nauka płynie dla nas, czytelników, współczesnych ludzi, do których skierował swój przekaz de Saint-Exupery?

W dylematach miłosnych wahamy się między korzyściami własnymi a cudzymi. Możemy jednak przeoczyć to, co wspólne. Możemy nie zauważyć potencjału miłości, który drzemie w codziennych, rutynowych czynnościach. Jakże ważne spostrzeżenia we współczesnym, szybkim, egoistycznym, nieszczęśliwym świecie! Kochajmy naszą bliskość, jak Mały Książę i Róża. Jednocześnie stając przed trudnym wyborem, nie bójmy się pytać, nie bójmy się mieć własnego zdania, własnych poszukiwań, chęci częściowej niezależności.

Romeo i Julia

Klasycznym przykładem problemów i dylematów miłosnych stojących przed młodymi kochankami jest nieśmiertelny dramat wszechczasów – „Romeo i Julia” Williama Szekspira. Tu dylemat miłosny kochanków uwypukla się w związku z ciemną stroną przynależności do klasy wyższej – kilkaset lat temu. Choć staranne wychowanie i niczym nieograniczone bogactwo dwóch rodów z Werony mogłoby się wydawać dla Julii Kapulet i Romea Montekiego idealnymi warunkami do dorastania, ich płomienne uczucie okazało się nie lada problemem. Dwa zwaśnione rody nie chciały dopuścić do zbliżenia się młodej pary. Dla Julii przewidywano raczej zaślubiny z Parysem.

Współcześnie dylemat pozostaniu w wierności woli rodziców wydaje się dla nastoletniego pokolenia wręcz abstrakcyjny, ale gdy Szekspir tworzył to wielkie dzieło, to rodzice w pełni decydowali o rozwoju swoich potomków, szczególnie w majętnych i wpływowych rodach. Wybór, przed którym stanęli kochankowie, okazał się tragiczny – choć do ich samobójstwa doszło w pewien sposób przez pomyłkę i nieporozumienie, to wydaje się, że śmierć była i tak jedyną drogą do wiecznego połączenia dwóch zakochanych w sobie bohaterów. „Romeo i Julia” to także ciekawa praca, jeżeli próbujemy podjąć dyskusję nad istotą i źródłem miłości.

Już we wstępie sygnalizowałem pewien problem z jednoznacznym definiowaniem tego tajemniczego i w żadnym stopniu niedającego się obiektywnie zmierzyć uczucia. Sam Szekspir nie poświęca wiele uwagi temu, by w dialogach dramatu przybliżyć szczególność, źródła, pochodzenie miłości Romea i Julii. Młodzi kochankowie po prostu spojrzeli na siebie, zakochali się i byli w stanie poświęcić dla siebie wszystko, choć trudno nawet mówić o jakiejś wyjątkowości znajomości własnych charakterów, upodobań i tak dalej. Po prostu mitologiczna strzała Amora przebiła ich serca i „zakochali się od pierwszego wejrzenia”. „Romeo i Julia” Szekspira jest uważane za jedno z najważniejszych dzieł poświęconych zagadnieniu miłości. Miłości, której jednocześnie nie próbuje się wyjaśniać i która może prowadzić do tragicznych dylematów. Także i dziś jest to dla nas ważna lekcja, by pewnych spraw nie próbować pochopnie oceniać przez pryzmat racjonalności i rozsądku.

Podsumowanie

Taka właśnie jest miłość – zagadkowa i zmuszająca do trudnych, nieracjonalnych wyborów. Taka refleksja nasuwa się w życiu codziennym, dostrzegamy i nazywamy ją dzięki wybitnym dziełom literackim. To długi temat, tak jak długa jest historia człowieka. Dlatego jednoznacznej oceny postaw kochanków nie spodziewajmy się ani w XVI, ani w XIX, ani nawet w XX wieku. „Zbrodnia i Kara” uzmysławia nam, jak radykalny wpływ na dalsze losy związku może mieć kwestia prawdy, pokuty i wyznawanej moralności. Historia Sonii i Raskolnikova dodaje otuchy, że nawet najgorsza prawda może spoić prawdziwie oddanych i ufających sobie ludzi. Siostra Rodii udowodniła ponadto, iż czasami sytuacja może nas zmuszać do trudnego wyboru małżeństwa bez miłości, jednak warto do końca przemyśleć decyzję i spotkać prawdziwe uczucie w relacji z kimś innym.

„Mały Książę”, pełen alegorii i symboliki wprowadza do tematu dużo refleksji nad rolą przywiązania i wyjątkowości w rozumieniu miłości i w ogóle uczuć względem drugiego człowieka. Historia jego podróży, która rozpoczęła się od trudnej decyzji porzucenia ukochanej Róży, obrazuje, jak dużą rolę odgrywa samo zrozumienie własnych uczuć. Dopiero rozstanie pozwoliło na odkrycie w sobie pokładów miłości potrzebnych do zapałania pełnią uczuć. Wreszcie „Romeo i Julia” – słynni kochankowie najbardziej typowego dla tego tematu dzieła.

óż dodać, dylemat ostateczny – przeżyć i zostać rozdzielonym (albo w najlepszym razie wiecznie uciekać), czy zginąć śmiercią samobójczą, spleść się z ukochanym na łożu śmierci? Przykładów słynnych postaci literackich borykających się z dylematami sercowymi można by mnożyć, gdyż jak wspomniałem na początku wypowiedzi – każda miłość wiąże się z wyborami. A te, w swojej istocie trudne i wymuszające mniejszą lub większą ofiarę, mogą pomóc choćby w części zdefiniować to najpotężniejsze z uczuć.

Bibliografia

I Literatura podmiotu:

  1. De Saint-Exupery A., Mały Książę, Instytut Wydawniczy PAX: Warszawa 1994.
  2. Dostojewski F., Zbrodnia i kara, Zakład Narodowy im. Ossolińskich: Wrocław 1987.
  3. Szekspir W., Romeo i Julia, wyd. 3, Państwowy Instytut Wydawniczy: Warszawa 1965.

II Literatura przedmiotu:

  1. Polańczyk D. Mały Książę – filozoficzna baśń dla dzieci i dorosłych [W:] Mały Książę. Ziemia, planeta ludzi Antoine’a De Saint-Exupery’ego, Biblios: Lublin 2006.
  2. Polańczyk D., Zbrodnia i kara Fiodora Dostojewskiego, Biblios: Lublin 1997.
  3. Jabłkowska R., Wstęp [W: Szekspir W., Romeo i Julia], wyd. 3, Państwowy Instytut Wydawniczy: Warszawa 1965.

Ramowy plan wypowiedzi:

1. Teza: Trudne wybory są nierozerwalnie związane z miłością, co widać w postawach bohaterów wybitnych dzieł różnych epok literackich.

2. Kolejność prezentowanych argumentów:
a) Wstęp: czy miłość da się zdefiniować? Dylemat.
b) Zbrodnia i kara: dylematem może być wyznanie trudnej prawdy zagrażającej związkowi.
c) Mały Książę: wybór oddalenia od ukochanej pozwala czasem zrozumieć istotę uczuć.
d) Romeo i Julia: tragizm ostatecznego wyboru między rozdzieleniem, a wspólną śmiercią.

3. Wnioski:
a) Miłości nie da się zdefiniować, lecz z pewnością wiąże się z podjęciem pewnych wyborów.
b) Wybór, jakim kierują się kochankowie, jest uzależniony od wyznawanych przez nich wartości.
c) Miłosny dylemat to próba dla uczucia. Pozwala jednak lepiej się rozumieć.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *