Motyw Prometeusza i jego literackie reinterpretacje oraz przetworzenia

Mitologia to niezwykle popularne źródło inspiracji w kulturze, sztuce, języku i literaturze, do którego odwołują się nie tylko artyści, ale również zwykli ludzie. Wystarczy spojrzeć chociażby na polskie przysłowia i aforyzmy, spośród których wiele sięga po antyczne mity i postaci wywodzące się ze starożytności, tak jak „strzała Amora”, „pięta Achillesowa” czy „nić Ariadny”.

Z kolei w literaturze bardzo często pojawia się sylwetka Prometeusza, którą pisarze wykorzystują w kontekście jego heroizmu i poświęcenia dla ludzkości. Niniejsza prezentacja ma na celu przeanalizować funkcjonowanie motywu prometejskiego i samej postać Prometeusza w wybranych dziełach literackich.

Prometeusz skowany

Swoje rozważania chciałbym zacząć od antycznej tragedii Ajschylosa zatytułowanej „Prometeusz skowany”. Jako druga część wchodzi ona w skład trylogii mówiącej o mitologicznym tytanie, której 3 pozostałe części nie zachowały się do dzisiaj. Autor odnosi się bezpośrednio do historii Prometeusza i posługuje się jej szkieletem, aby odnieść się do tematu ludzkiego przeznaczenia. Akcja rozpoczyna się w momencie, gdy tytułowy bohater zostaje przykuty do skał Kaukazu. Prometeusz godzi się z losem i z pokorą przyjmuje karę, choć dziwi się, że jest ona tak surowa. Współczucie wobec jego trudnej sytuacji wyraża zarówno chór, jak i Hefajstos, który ma wymierzyć mu karę.

Co ważne, decydując się na pomoc ludziom, Prometeusz dobrze wiedział, że skończy się to jego osobistym cierpieniem, lecz mimo to zdecydował się wykraść ogień bogom i przekazać go ludziom, aby mogli się nim posługiwać i rozwinąć swoją cywilizację. O tym, że Prometeusz zna przyszłość i przeszłości, świadczy także fakt, że przepowiada ją odwiedzającej go bogini Io. W ten sposób Ajschylos pokazuje heroizm mitologicznego tytana, który mimo świadomości kary decyduje się na pomoc ludziom. Choć wiedział, że skończy się to dla niego źle, to nie wahał się, aby wykraść ogień bogom. Autor uwydatnia tym samym poświęcenie, odwagę i ofiarność Prometeusza, ilustrując jego sylwetkę jako wielkiego herosa.

Dziady cz. III

Dziełem godnym umówienia są „Dziady cz. III”. Najbardziej symptomatycznym fragmentem w kontekście tematu jest „Wielka Improwizacja”, podczas której główny bohater – Konrad – buntuje się zarówno przeciw Bogu, jak i położeniu swojego narodu. Jako romantyk utożsamia się z rodakami, na których los nie umie pozostać obojętny, tak jak Prometeusz nie potrafił obojętnie przejść obok nieporadności wynikającej z nieumiejętności posługiwania się ogniem. Podobnie jak mitologiczny bohater nie godzi się na zakazy Zeusa, łamiąc je i zsyłając na siebie jego gniew, tak Konrad buntuje się przeciw wyrokom boskim, uważając je za niesprawiedliwe.

Jak mówi, samodzielnie cierpi za miliony, co równie dobrze możemy powiedzieć o Prometeuszu. Jego miłość do narodu jest tak ogromna, że w jej imię chce dokonać wręcz niemożliwych rzeczy, daremnie prosząc Boga o sprawowanie władzy nad rzędem dusz. Swoje poświęceniem okupuje osobistym cierpieniem, co jest kolejną cechą wspólną między nim a mitologicznym bohaterem. Niemniej jednak w przeciwieństwie do mitologicznego półboga Konrad ponosi klęskę, której przyczynę stanowi pycha i przeświadczenie o swojej wyższości nad innymi ludźmi.

W kontekście prometeizmu trzecią część „Dziadów” można rozpatrywać szerzej, tzn. od strony narodu polskiego, a nie tylko jednostki. Mickiewicz w „Wielkiej Improwizacji” prezentuje bowiem Polskę jako naród, który swoim cierpieniem umożliwia odkupienie innym krajom. Przedstawia Rzeczpospolitą jako Chrystusa narodów konającego za miliony. Podobnie jak Prometeusz, tak Polska cierpi za innych, aby dać im wolność. Nasz kraj jest wybawicielem, który swą podniosłą misję okupuje ofiarą utraty suwerenności. Jak więc widać, Mickiewicz w „Dziadach cz. III” odwołuje się do mitu o Prometeuszu w kontekście zbuntowanej i cierpiącej za miliony jednostki, jak i całego narodu, poświęcającego się w imię innych krajów.

Prometeusz Leopolda Staffa

Kolejnym omówionym dziś przeze mnie dziełem będzie wiersz Leopolda Staffa zatytułowany „Prometeusz”. Tutaj mamy do czynienia z reinterpretacją mitu o legendarnym bohaterze, który wykradł ogień z rydwanu Heliosa i przekazał go ludziom, aby mogli się rozwijać. Nastrój wiersza jest radosny i zabawny, a jego treść mówi o Jowiszu i jego decyzji mającej na celu uwolnienie Prometeusza. Zreflektowawszy się nad jego losem, Jowisz w geście łaski oświadcza Herkulesowi, żeby ten udał się do mitologicznego tytana i go uwolnił. Kiedy Herkules dociera na miejsce, okazuje się jednak, że uwięziony Prometeusz bynajmniej nie zamierza opuścić gór Kaukazu, bo – jak sam stwierdza – do twarzy mu z nimi.

Widać więc, że w wierszu Staffa mitologiczny bohater wcale nie chce odpuszczenia kary i uważa ją za powód do dumy. Chełpi się niczym kabotyn i zachowuje się groteskowo, kiedy odmawia uwolnienia. Autor przedstawia sztuczną i przyjętą typowo na pokaz postawę Prometeusza, który zachowuje się jak biblijny faryzeusz. Zamiast wzbudzać szacunek i podziw, wywołuje komiczne reakcje i pusty śmiech. Na tej podstawie można więc stwierdzić, że Staff dokonuje demitologizacji jego postaci.

Stary Prometeusz

Ostatnim utworem, na omówieniu którego chciałbym zakończyć dzisiejsze rozważania, będzie wiersz Zbigniewa Herberta zatytułowany „Stary Prometeusz”. Autor dokonuje tu reinterpretacji antycznego mitu i przedstawia Prometeusza jako starca prowadzącego powolne oraz monotonne życie. Prometeusz pisze pamiętniki, ma żonę, mieszka na uboczu, a tylko tlący się w kominku ogień, wypchany orzeł i podziękowania od dawnego ciemiężyciela z Kaukazu przypominają o jego heroicznych czynach z młodości, kiedy wykradał ogień z rydwanu Heliosa.

Prometeusz z wiersza Herberta żyje we współczesności i jest statecznym oraz spokojnym człowiekiem pogodzonym ze światem. Jego sylwetka ulega więc deheroizacji i odbrązowieniu, ponieważ autor kreuje go na zwykłego, przeciętnego staruszka niczym niewyróżniającego się z tłumu. Co ważne, w utworze „Stary Prometeusz” Prometeusz jest zapomniany przez ludzi, dlatego pisze pamiętniki, aby pamiętano o nim przez następne lata. W jakim celu Herbert dokonuje tak daleko idącej reinterpretacji starożytnego mitu?

Mając na uwadze podeszły wiek Prometeusza i jego bierność, można domniemywać, że tym samym autor chciał pokazać, iż bunt jest zarezerwowany dla ludzi młodych, którzy są gotowi zaryzykować i ofiarować własne życie dla dobra innych. Herbert zdaje się mówić, że starość to czas odpoczynku, spokoju i stabilizacji, więc człowiek próbuje chronić to, co ma, zamiast walczyć o to, żeby zmienić wypracowaną przez lata sytuację. Inaczej postępują ludzie młodzi, którzy z determinacją i zaangażowaniem pragną buntować się przeciw światu, bo nie mają nic do stracenia i są pełni energii do działania.

Fakt, że autor obrazuje Prometeusza jako bohatera zapomnianego, może natomiast wskazywać, że Herbert poddaje w wątpliwość to, czy obecnie jest sens poświęcać się dla innych, skoro nie zostaniemy docenieni, a efekty naszych działań mogą zostać źle wykorzystane. Świadczy o tym fragment o „spalonym mieście” przekonujący, że ofiarowany ludziom przez Prometeusza ogień służył do zabijania, zamiast im pomagać. Herbert podkreśla tym samym, że dziś nie opłaca się buntować, bo ludzie walczą wyłącznie o własne interesy i są konformistyczni niepotrafiącymi docenić i dobrze spożytkować tego, co mają. Autor ocenia więc kondycję moralną współczesności w sposób jednoznacznie negatywny.

Wiersz można odczytywać również jako nawiązanie do gwałtownych zmian społecznych i rewolucji, jakie między innymi miały miejsce w Polsce u schyłku komunizmu. Można się zastanawiać, czy poprzez frazę o spalonym domu Herbert nie krytykuje złego kierunku, w którym przed i w trakcie upadku PRL szła „Solidarność” i tworzona przez nią nowa Polska. Da się tu odnaleźć krytykę negatywnych skutków buntu lat 80., wywołanego przecież w dobrej wierze i dzięki poświęceniu dla ojczyzny. Poprzez frazy o spalonym mieści i wypchanym orle Herbert wskazuje, że tak jak zdobyty w heroiczny sposób przez Prometeusza ogień w końcu obrócił się przeciwko ludzkości, tak i bunt przeciwko komunizmowi ma wiele złych cech niszczących wspólnotę.

Podsumowanie

Jak pokazują zaprezentowane przeze mnie utwory, mit o Prometeuszu to popularny temat, do którego często odwołują się pisarze różnych epok. Cechą wspólną wszystkich omówionych dzisiaj dzieł poza wierszem Staffa jest fakt, że ukazują one postaci bohaterów buntujących się wobec zastanej rzeczywistości i chcących ją zmienić na rzecz dobra ogółu – tak jak to zrobił Prometeusz, wykradając z Olimpu ogień. Podobnie jak on, tak i zaprezentowane przeze mnie postaci cechują się poświęceniem, heroizmem i całkowitym oddaniem sprawie, za którą walczą.

Pisarze posługują się więc motywem Prometeusza zarówno w sposób niebezpośredni, nadając jego cechy kreowanym przez siebie bohaterom, jak i bezpośredni, poprzez pojawienie się mitologicznego tytana we własnej osobie. W jednych dziełach motyw Prometeusza służy artystom do ukazania sylwetek bohaterów, którzy biorą na siebie odpowiedzialność za ludzkość i poświęcają się dla niej, ofiarowują osobiste szczęście, aby dopomóc społeczeństwu oraz buntują się przeciwko Bogu i cierpią dla ludzkości, a w innych do reinterpretacji mitu i przedstawieniu jego zmienionej wersji.

Bibliografia

I Literatura podmiotu:
1. Mickiewicz Adam, Dziady cz. III, Wyd. 2, Wrocław, Zakł. Narod. im. Ossolińskich, 1984, ISBN 83-04-01672-9
2. Prometeusz skowany [w:] Ajschylos, Antologia tragedii greckiej, Kraków, Wydawnictwo Greg, 2003, ISBN 83-7327-399-9, s. 115-158
3. Stary Prometeusz [w:] Herbert Zbigniew, Pan Cogito, Wyd. 2, Wrocław, Wydawnictwo Dolnośląskie, 1994, ISBN 83-7023-315-5, s. 60
4. Staff Leopold, Prometeusz [w:] Marx Jan, Młoda Polska, Warszawa, Wydawnictwo Alfa-Wero, 1977, ISBN 83-7001-978-1, s. 1097

II Literatura przedmiotu:
1. Postawa prometejska [w:] Słownik frazeologiczny języka polskiego, Podlawska Daniela, Bielsko-Biała, Wydawnictwo Park, 2006, ISBN 83-7266-471-4, s. 270
2. Prometeusz [w:] Grimal Pierre, Słownik mitologii greckiej i rzymskiej, Wyd. 2, Wrocław, Zakł. Narod. im. Ossolińskich, 1990, ISBN 83-04-01069-0, s. 303-304
3. Prometeusz [w:] Mała encyklopedia kultury antycznej A-Z, Wyd. 4, Warszawa, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 1983, ISBN 83-01-03529-3, s. 619
4. Prometeusz w okowach [w:] Marczak-Oborski Stanisław, Iskier przewodnik teatralny, Wyd. 2, Warszawa, Wydawnictwo Iskry, 1971, s. 12-14
5. Prometeusz w okowach [w:] Nicoll Allardyce, Dzieje dramatu Od Ajschylosa do Anouilha, T.I, Wyd. 2, Warszawa, Państwowy Instytut Wydawniczy, 1975, s. 23-25

Ramowy plan wypowiedzi

1. Teza: Wykorzystanie mitu o Prometeusza polega na inspiracji jego buntowniczą oraz idealistyczną postawą.

2. Kolejność prezentowanych argumentów:
a) Prometeusz skowany: Prometeusz jako wielki heros, który świadomy kary, z wielką odwagą i poświęceniem pomaga ludziom.
b) Dziady cz. III: Polska jako naród, który swoim cierpieniem umożliwia odkupienie innym krajom; Konrad jako Prometeusz buntujący się przeciwko Bogu.
c) Prometeusz: reinterpretacja mitu o Prometeuszu, który zostaje ukazany jako groteskowy kabotyn chełpiący się swoją karą.
d) Stary Prometeusz: nietypowe ujęcie postaci Prometeusza jako niedocenionego przez ludzkość starca, który prowadzi spokojny żywot.

3. Wnioski:
a) Wykorzystanie motywu Prometeusza pozwala na stworzenie bohaterów o podobnych do niego sylwetkach, cechach charakterologicznych i postawach życiowych.
b) Nawiązania do mitu o Prometeuszu są pośrednie lub bezpośrednie.
c) Bohaterowie spełniający rolę Prometeusza cechują się poświęceniem, buntowniczą postawą i całkowitym oddaniem dla ludzkości oraz społeczeństwa.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *