Charakterystyka i kreacja Pana Cogito w twórczości Zbigniewa Herberta

Pan Cogito to postać wykreowana przez Zbigniewa Herberta. Imię bohatera pochodzi od łacińskiej sentencji Kartezjusza Cogito ergo sum (Myślę, więc jestem). Pan Cogito posiada wiele cech Herberta, lecz jednocześnie uosabia współczesnego człowieka Inteligentnego i wykształconego, który nie godzi się z otaczającym go światem. Jest to osoba prezentująca określone poglądy moralno-filozoficzne i przekazująca je czytelnikom. W zamyśle Herberta kreacja Pana Cogito miała mu pozwolić na etyczne nauczanie odbiorców, w jaki sposób powinni zachować się w danych sytuacjach oraz w całym swoim życiu.

Przesłanie Pana Cogito

Podmiotem „Przesłania Pana Cogito” jest tytułowy Pan Cogito, który zwracając się do adresatów na „ty”, przekazuje im wartości, jakie według niego powinny obowiązywać w dzisiejszym świecie. Podmiot liryczny przedstawia również aktualny obraz rzeczywistości, jednak nie jest on pozytywny z uwagi na fakt upadku podstawowych ideałów, które mimo to Pan Cogito chce przywrócić. Ma świadomość, że można to osiągnąć wyłącznie poprzez nieugiętą i konsekwentną postawę moralną, dlatego wykłada czytelnikowi swego rodzaju dekalog, jakim powinien się w życiu kierować.

Uważa, że bez względu na przeciwności losu należy iść pod prąd i kierować się innymi wartościami niż te, jakie wyznaje większość społeczeństwa. Podmiot liryczny podkreśla, że postawa humanistyczna człowieka musi charakteryzować się buntem wobec zła, nonkonformizmem, szacunkiem dla godności, honorem, szczerością i pokorą. W tym celu przywołuje postaci z mitologicznych eposów, a także bohaterów biblijnych o niezłomnej postawie moralnej. W ten sposób Pan Cogito tworzy swego rodzaju nawołujący do odwagi moralnej i niezłomności zasad zbiór obowiązków i przykazań dla współczesnemu czytelnika, którego przestrzeganie pozwala nazwać się człowiekiem kierującym się w życiu humanizmem.

Kreacja podmiotu lirycznego jest zatem mocno skrajna i wręcz nieugięta, co pozwala zaobserwować, jakie wartości cenił poeta. Na bazie wizerunku Pana Cogito bardzo wyraźnie widać, jaką postawę moralną wyznawał autor wiersza. Osobiście nie mógł jednak przekazać jej w sposób tak dosadny i jednoznaczny, dlatego posłużył się w tym celu tytułową postacią Pana Cogito.

Pan Cogito o postawie wyprostowanej

Utwór „Pan Cogito o postawie wyprostowanej” mówi o zrachowaniach w obliczu kataklizmu, tragedii lub jakiegokolwiek innego dużego niebezpieczeństwa, obrazując je na przykładzie upadającego afrykańskiego miasta Utyka, gdzie dowódca Katon Młodszy popełnił samobójstwo. W obliczu zagrożenia antyczny filozof zdecydował się odebrać sobie życie, aby nie doczekać haniebnej chwili upadku republiki. W ten sposób przyjmuje postawę wyprostowaną, czyli dumną i honorową, jednak podmiot liryczny wskazuje, że zachowanie większości ludzi zostało podporządkowane instynktowi przeżycia, który okazuje się ważniejszy niż honor i duma.

Osoba mówiąca stwierdza, że czując oddech śmierci na plecach, ludzie gotowi są zapomnieć o podstawowych pojęciach moralnych i wyższych wartościach, byleby tylko ujść z życiem i zachować zgromadzone w jego trakcie dobra materialne. Taki oto pesymistyczny obraz postawy społeczeństwa wobec zagrożenia ukazuje pierwsza część wiersza, która kontrastuje z drugą, gdzie zostały zaprezentowane przemyślenia Pana Cogito. Ma on świadomość, że jest skazany na porażkę i nie ma szans na obronę republiki, jednak nie zamierza się poddawać i chce przyjąć los z honorem oraz dumą, zachowując tym samym swoje człowieczeństwo.

Z tego względu zastanawia się nad wyborem metody samobójstwa, które pozwoli mu choć w małym stopniu wybrać swój los i nie poddać się otaczającej go dehumanizacji społeczeństwa wobec śmiertelnego zagrożenia. Wiersz „Pan Cogito o postawie wyprostowanej” prezentuje tytułową postać jako osobę bezkompromisową, nieugiętą moralnie, świadomą swoich celów, kierującą się wyższymi ideałami i zdeterminowaną w swoich dążeniach. Na tej podstawie można stwierdzić, iż jej wizerunek jest niemal identyczny jak w poprzednim wierszu.

Rozmyślanie Pana Cogito o odkupieniu

Innym wiersz z udziałem Pana Cogito nosi tytuł „Rozmyślanie Pana Cogito o odkupieniu”. Przedstawia on osobiste refleksje poety dotyczące ukrzyżowania Chrystusa i odkupienia tym samym przez Niego naszych win. Mimo tego podmiot liryczny w śmierci Jezusa widzi przede wszystkim niezawinione cierpienie spowodowane niezrozumiała wolą Ojca, czyli Boga. Dla niego ukrzyżowanie było wyłącznie aktem fizycznym, a nie podniosłą chwilą odkupienia ludzkości.

Wynika to z faktu, że dla podmiotu lirycznego wszelkiego rodzaju przemoc i zabijanie, niezależnie od pobudek, z jakich one wynikają, są występkami przeciwko moralności i człowieczeństwu. Z tego względu, zamiast litować się nad ludźmi i w ich imieniu składać ofiarę z Jezusa, Bóg powinien zasiadać na swoim tronie i rządzić światem twardą ręką, dzierżąc w niej berło śmierci, ponieważ człowiek został tak skonstruowany, że wyłącznie strach przed konsekwencjami złych czynów może zmienić jego postawę, a nie miłosierdzie okazane poprzez odkupienie grzechów.

W „Rozmyślaniu Pana Cogito o odkupieniu” po raz kolejny mamy zatem do czynienia z wizerunkiem mędrca dywagującego nad podstawowymi ludzkimi zachowaniami i wartościami. Jest to postać nieugięta, nad wyraz stanowcza i świadoma małości moralności człowieka, dlatego wyraża tak bezkompromisowe poglądy.

Co myśli Pan Cogito o cierpieniu

W utworze „Co myśli Pan Cogito o cierpieniu” autor porusza temat podejścia do cierpienia i negatywnych wydarzeń życiowych. Podmiot liryczny radzi czytelnikom, żeby przyjmowali cierpienie takim, jakim ono jest, gdyż stanowi integralną część ludzkiego życia, niezależnie od tego, czy mowa o bólu fizycznym, czy egzystencjalnym. Wskazuje, że mimo porażek człowiek w końcu się podnosi i może powrócić do normalnego stanu. Osoba mówiąca uświadamia również czytelnikowi, że w obliczu egzystencjalnego bólu należy zachować godność i nie użalać się nad sobą.

Ponadto bez względu na zachowanie innych ludzi trzeba przeciwstawiać się złu, nawet jeśli ma to przynieść cierpienie. Choć podmiot liryczny jest świadomy, że w obliczu ludzkich tragedii trudno zachować się w odpowiedni sposób, to sugeruje, aby próbować z nich wyciągać wnioski, a nie załamywać się, ponieważ spotykają one każdego z nas. Sugeruje on, aby cierpienie przyjmować z jego wszystkimi konsekwencjami, zaakceptować je i nie próbować z nim walczyć, bo może to przynieść odwrotny skutek od zamierzonego.

Widać więc, w przypadku wiersza „Pan Cogito rozmyśla o cierpieniu” mamy do czynienia z obrazem cierpienia jako zjawiska nieubłaganego i przynależnego każdemu człowiekowi, które przy odpowiedniej postawie może być sposobem na dojrzenie i wniesienie do swojego życia nowych wartości.

O dwu nogach Pana Cogito

W utworze „O dwu nogach Pana Cogito” podmiot liryczny przedstawia sylwetkę Pana Cogito, zwracając szczególną uwagę na jego znacznie różniące się od siebie nogi – lewą i prawą. Niejednorodne kończyny Pana Cogito są tu symbolem dwoistości ludzkiej natury, która z jednej strony wybiega daleko marzeniami, chcąc osiągnąć pojmowane na rozmaite sposoby szczęście, a z drugiej zależy jej na przyziemnym spokoju, stabilizacji i bezpieczeństwie. Podmiot liryczny opisuje, jak Pan Cogito idzie przez życie, zataczając się lekko z powodu dwóch różnych nóg.

Wiersz ten można interpretować jako obraz ludzkiego życia, w trakcie którego każdy z nas musi wybierać pomiędzy często wzajemnie wykluczającymi się wartościami i ideałami, stąd mowa o zataczaniu się. Nie zawsze bowiem jesteśmy w stanie bez najmniejszych wątpliwości dokonać ostatecznego wyboru, co wynika ze złożoności i dwoistości naszej natury, która z jednej strony pragnie metafizycznych, podniosłych doznań, a z drugiej szuka stabilizacji. Podmiot liryczny zdaje się mówić, że właśnie tacy są ludzie: różnorodni, niejednoznaczni i nierzadko niepotrafiący określić, kim tak naprawdę są i co ma dla nich największe znaczenie.

Podsumowanie

Nieodłącznym elementem naszego życia jest cierpienie, które jest nieuniknione i bolesne. Jak mówi Herbert, póki cierpimy mamy pewność, że istniejemy. Herbert tworzy postać przekazującą nam zbiór wartości, którymi powinniśmy się w życiu kierować. Jest to swego rodzaju moralista-filozof przedstawiający również postawy moralne. Nie rozumie on w pełni otaczającego go świata, ale jest człowiekiem inteligentnym i zarazem niewyróżniającym się. Cogito nawołuje do życia według własnych zasad, nakazuje nie poddawać się w codziennym życiu, przekonuje, by na pierwszym miejscu postawić honor i umiejętności godnego życia. Można go określić jako nieugiętego i wyprostowanego moralnie mędrca nakazującego kurczowe trzymanie się podstawowych pojęć etycznych, aby w ten sposób zachować we współczesnym świecie resztki człowieczeństwa.

Bibliografia

I Literatura podmiotu:
1. Z. Herbert, Przesłanie Pana Cogito [w:] Z. Herbert, Pan Cogito, Wrocław 1998r, str.88. 2. Z. Herbert, Pan Cogito o postawie wyprostowanej [w:] Z. Herbert, Pan Cogito, Wrocław 1998r, str. 85.
3. Z. Herbert, Pan Cogito rozmyśla o cierpieniu [w:] Z. Herbert, Pan Cogito, Wrocław 1998r, str. 17.
4. Z. Herbert, Rozmyślania Pana Cogito o odkupieniu [w:] Z. Herbert, Pan Cogito ,Wrocław 1998r, str. 7
5. Z. Herbert, O dwu nogach Pana Cogito [w:] Z. Herbert, Pan Cogito , Wrocław 1998r, str. 7.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *