Motyw bezdomności w literaturze i filmie

Bezdomność należy obecnie do grona największych wyzwań dla współczesnej cywilizacji. Problem ten polega na braku stałego miejsca zamieszkania i często wiąże się z innymi trudnościami życiowymi, jak np. alkoholizm, skrajna bieda, przemoc, prostytucja, narkotyki, kradzieże czy inne groźne przestępstwa. Fakt bycia bezdomnym bardzo silnie oddziałuje na życie, osobowość i charakter człowieka, który musi zmierzyć się z koniecznością egzystowania bez własnych czterech kątów.

Bezdomność jest widoczna i obecna nie tylko w codziennej rzeczywistości, ale również w literaturze i filmie, gdzie pełni ona znacznie więcej funkcji niż tylko ta dosłowna, polegająca na ukazaniu bohaterów pozbawionych domu. Bezdomność w literaturze i filmie może być bowiem rozumiana też w sensie ideowym, jako brak wartości lub poczucie zagubienia w społeczeństwie. W trakcie dzisiejszego wystąpienia zamierzam dokładniej przeanalizować to zagadnienie i na podstawie wybranych przykładów omówić różne ujęcia motywu bezdomności.

Cierpienia młodego Wertera

Pierwszym utworem, do którego chciałbym się odwołać, są „Cierpienia młodego Wertera” Johanna Wolfganga Goethego. Romantyczny pisarz w swoim słynnym utworze prezentuje postać tytułowego bohatera – niezwykle wrażliwego artysty o duszy poety. Najważniejsza jest dla niego miłość, bez której nie umie żyć. Nie potrafi poradzić sobie z odrzuceniem ze strony ukochanej, co w konsekwencji doprowadza go do bezdomności w społeczeństwie. Uczuciowy zawód sprawia, że Werter traci sens życia i czuje się całkowicie odepchnięty, niepotrzebny i samotny. Przyczyny takiego stanu rzeczy leżą jednak nie tylko w niespełnionej miłości, ale również w jego osobowości.

Tytułowy bohater jako wybitna jednostka w społeczeństwie czuje się bowiem zniewolony. Łańcuchem dławiącym wolność są dla niego sztywne konwenanse społeczne, wobec których się buntuje np. na przyjęciu u hrabiego C., z którego został wyrzucony, w efekcie czego złożył dymisję z piastowanego przez siebie urzędu. Werter nie potrafi się odnaleźć nie tylko wśród nieakceptującej go arystokracji, ale również wśród ludzi z niższych warstw społecznych, takich jak mieszkańcy Wahlheim, którzy uważają go za kogoś z wyższych sfer i od których zwyczajnie czuje się lepszy.

To, że konwencjonalny świat społeczny jest dla tytułowego bohatera miejscem bezdomności, pokazuje również jego próba obrony parobka odpowiedzialnego za zabicie innego mężczyzny z zazdrości o kobietę. Najwyraźniej jednak wyobcowanie Wertera widoczne jest w sporze z Albertem, który dotyczy samobójstwa. Wówczas młody romantyk mówi, że odebranie sobie życia traktuje jako akt wolności pozwalający na wyrwanie się z więzów krępującej codzienności.

Powyższy opis pozwala stwierdzić, że przyczyny bezdomności społecznej Wertera to: odrzucanie ze strony Lotty, skrajna emocjonalność, przekonanie o własnej wyjątkowości i nieumiejętność porozumienia się z innymi ludźmi. Skutki takiego stanu są tragiczne, ponieważ doprowadzają bohatera do śmierci. Jego bezdomność jest zdecydowanie niechciana, dlatego okazuje się męką niszczącą życie. Komponuje się ona z romantyczną osobowością Wertera i wskazuje na jego trudności z odnalezieniem się w rzeczywistości. Również przy jej użyciu Goethe uświadamia czytelnikowi, do jak destrukcyjnych skutków może prowadzić nieszczęśliwa i odrzucona miłość.

Miłosierdzie gminy

Kolejnym omówionym dziś przeze mnie dziełem będzie pozytywistyczna nowela Marii Konopnickiej – „Miłosierdzie gminy”. Ironiczny tytuł wskazuje na postawę urzędników szwajcarskiej gminy Hottingen, chcących w sposób szlachetny rozwiązać problem bezdomności wśród osób starszych i najgorzej sytuowanych. Owa pomoc ma polegać na możliwości wykupienia bezdomnych przez osoby bogatsze i wyżej postawione. Teoretycznie wynika z tytułowego miłosierdzia i chęci ulżenia ich losowi, lecz w rzeczywistości gminna akcja służy wyłącznie temu, aby najbogatsi ludzie mogli bez żadnych ograniczeń korzystać z darmowej pracy bezdomnych.

Widać zatem, że w „Miłosierdziu gminy” mamy do czynienia z próbą rozwiązania problemu bezdomności, lecz jest ona skrajnie okrutna i w istocie jeszcze bardziej pogarsza trudną sytuację życiową starszych osób nieposiadających dachu nad głową. W noweli Konopnickiej bezdomność wiąże się z utratą godności, brakiem możliwości decydowania o swoich życiu, poniżeniem i sponiewieraniem przez osoby znajdujące się wyżej w hierarchii społecznej. Bezdomność oznacza w tym przypadku stygmat i określa człowieka jako gorszego, umożliwiając jego sprzedaż osobom bogatszym. Nie ma to żadnego z związku z realnym likwidowaniem problemu bezrobocia, a służy wyłącznie wygodzie majętnych Szwajcarów, którzy pod przykrywką miłosierdzia i szlachetności w nieludzki sposób wykorzystują bezdomnych.

Ojciec Goriot

Godnym omówienia w kontekście tematu utworem jest „Ojciec Goriot”. Tytułowy bohater to człowiek sukcesu, któremu uczciwą pracą udało się dorobić pokaźnego majątku. Początkowo ma szczęśliwą rodzinę w postaci ukochanej żony i dwóch córek, jednak po śmierci żony Goriot załamuje się i całą swoją miłość przelewa na małą Anastazję i Delfinę. Rozpieszcza je do granic możliwości, przez co wyrastają na samolubne egoistki myślące wyłącznie o pieniądzach. O jego bezdomności można mówić właściwie od momentu, gdy po namowach córek postanowił zamieszkać w pensjonacie pani Vauquer i zakończyć karierę przedsiębiorcy.

Anastazja i Delfina wymusiły więc na Goriocie bezdomność, a on im uległ z uwagi na bezinteresowną, ślepą wręcz miłość. Z jej powodu córkom udało się odsunąć niewygodne dla ich arystokrackiego wizerunku ojca, który jako handlarz nie pasował do wyższych sfer Anastazji i Delfiny. Co więcej, z uwagi na topniejący majątek Goriota odtrącili praktycznie wszyscy poza wiernym mu do końca Eugeniuszem Rastignacem. Ostatecznie umarł przy jego boku, nie mając przy sobie córek ani nikogo innego.

Goriot jest przykładem człowieka pogardzonego przez najbliższe sobie osoby, którego bezdomność polega na braku rodzinnego domu i odrzuceniu ze strony Anastazji oraz Delfiny. Mimo że ofiarował im wszystko, co miał, został bezdomny, ponieważ tak bardzo rozpuścił i zepsuł córki, że nie zapewniły mu dachu na głową, kiedy tego potrzebował, w zamian za to odsuwając się do niego i pozostawiając bezdomnym, gdy stał się dla nich zbędny. Z jednej strony bezdomność Goriota jest więc winą niewdzięcznych i wręcz okrutnych dla ojca córek, a z drugiej jego samego, bo to on je wychował w sposób tak nieodpowiedzialny i krótkowzroczny.

Ludzie bezdomni

Ostatnim przeanalizowanym dziś przeze mnie utworem literackim będą „Ludzie Bezdomni” Stefana Żeromskiego. W tym przypadku temat bezdomności zostaje ujęty na dwa sposoby: dosłowny i metaforyczny. Zacznijmy od dosłownej bezdomności, która polega na braku własnego miejsca zamieszkania i dotyka przede wszystkim warszawską biedotę, ludzi mieszkających w czworakach w Cisach oraz robotników z Zagłębia egzystujących w drewnianych budach, a także zwykłych żebraków, alkoholików, a nawet mieszkańców Paryża, o których Judym wspomina podczas odczytu u doktora Czernisza.

Nie posiadają oni prawdziwego domu, ponieważ miejsca, gdzie żyją, są albo skrajnie zniszczone i nie można ich nazwać domem, albo w ogóle nie istnieją. Tego typu los przydarzył się również w dzieciństwie samemu Tomaszowi, który żył w skrajnej nędzy, nie mając rodzinnego domu ze względu na chorobę alkoholową ojca i z uwagi na bardzo słabe zdrowie matki. Podobna sytuacja spotkała Joannę Podborską, niemającą własnego domu z uwagi na utratę rodzinnego dworku i śmierć rodziców, dlatego decyduje się na mieszkanie u ludzi, u których pracuje. Marzy o rodzinnym domu i cieple, jakie jest z nim związane, lecz marzenia te przekreśla Tomasz, odrzucając zaloty Joanny.

Bezdomny jest również brat głównego bohatera – Wiktor Judym – czyli osoba decydująca się na emigrację, aby zapewnić lepsze warunki życiowe dla siebie i swojej rodziny. Nie ma tam własnego domu, tak jak to było w Polsce, toteż czuje się bezdomny. Podobny los spotyka Wacława, który w związku z działalnością patriotyczną zostaje wysłany na Syberię. Tak wygląda bezdomność dosłowna w „Ludziach bezdomnych”, więc teraz przejdźmy do omówienia tej drugiej – metaforycznej. Można ją przeanalizować na przykładzie Korzeckiego – dawnego przyjaciela Tomasza Judyma. Korzecki jest mężczyzną nad wyraz wrażliwym i samotnym, który czuje się obco w społeczeństwie. Uważa, że nikt go nie rozumie i nie pasuje do współczesnego mu świata, w związku z czym ostatecznie decyduje się na samobójstwo.

Bezdomność metaforyczna dotyka też Tomasza, który z uwagi na bezkompromisowe ideały niesienia pomoc innym ludziom odrzuca miłość Joasi, tym samym przekreślając szanse na stworzenie domu rodzinnego, o jakim zawsze marzył. Judym czuje się wyobcowany również pośród lekarzy, co wynika z jego natury społecznika i idealisty, każącej mu wygłosić referat o stanie zdrowia biedoty i stworzyć plan modernizacji ośrodka w Cisach. Te dwie sytuacje sprawiają, że środowisko lekarskie odwraca się od Judyma, dlatego czuje się on bezdomny w świecie, nie mając ani bliskiej rodziny, ani nawet współpracowników.

Widać więc, że w „Ludziach bezdomnych” temat bezdomności jest przedstawiony w sposób wielowymiarowy i wielopłaszczyznowy. Jest on ściśle powiązany ze społeczną metaforyką dzieła i wskazuje na problemy moralne, egzystencjalne oraz społeczne, jakie dotykały wówczas ludzi, a w tym głównych bohaterów.

Boisko bezdomnych

Dzisiejsze wystąpienie chciałbym zakończyć na omówieniu filmu zatytułowanego „Boisko bezdomnych”. Wyreżyserowana przez Kasię Adamik produkcja opowiada historię grupy bezdomnych egzystujących na Dworcu Centralnym. Są to ludzie wywodzący się z różnych zawodów i o rozmaitych charakterach, których życie w pewnym momencie zmieniło się diametralnie z uwagi na bezdomność. Były zawodnik reprezentacji Polski – pozbawiony dachu nad głową Jacek Mróz – organizuje drużynę na mistrzostwa świata bezdomnych i w związku z tym postanawia stworzyć zespół piłkarski z owej grupy mieszkańców dworca.

Trenując długimi godzinami, krok po kroku szlifują swoją formę, aż w końcu ich marzenie się spełnia i jadą na Mistrzostwa Świata. Reżyserka pokazuje, że bezdomni to ludzie tacy jak każdy z nas, z tą różnicą, że z różnych powodów – raz z własnej winy, innym razem przez fatalny zbieg okoliczności – ich życie się popsuło i stracili dach nad głową. W filmie „Boisku bezdomnych” pojawia się wręcz idealizacja bezdomności jako stanu wykluczenia, wobec którego należy się zlitować i wyrazić współczucie. Autorka ujmuje zatem motyw bezdomności w sposób dosłowny, a jednocześnie poruszający i wskazujący na jej empatię.

Poprzez swoją produkcję stara się uświadomić, że dzięki wspólnocie, wzajemnemu wsparciu i pasji, którą w tym przypadku jest piłka nożna, bezdomni mogą poczuć się pełnoprawnymi członkami społeczeństwa dumnie reprezentującymi swój kraj. Z wyrzutków społeczeństwa i nędzników bohaterowie stają się docenianymi piłkarzami, co pozwala im odzyskać godność, poczuć pewność siebie i zrozumieć, że jeśli bardzo mocno chce się coś osiągnąć, to da się to zrobić.

Podsumowanie

Jak widać na podstawie zaprezentowanych dziś utworów, bezdomność jest stanem niepożądanym przez bohaterów literackich, który wiąże się z samotnością, biedą, wykluczeniem, odosobnieniem i odrzuceniem. Bezdomność to pojęcie bardzo szerokie, które można rozumieć dosłownie lub metaforycznie. Dosłowne znaczenie to brak dachu nad głową i życie bez własnego domu lub mieszkania, a metaforyczne polega na poczuciu wyobcowania i samotności w świecie lub społeczeństwie bądź też na pustce ideologicznej. W każdym razie niezależnie od formy, jaką przyjmuje bezdomność, zawsze ma ona mniej lub bardziej negatywne konsekwencje dla bohaterów literackich.

Bibliografia

I Literatura podmiotu:
• Balzac H., Ojciec Goriot, Wydawnictwo Greg, Kraków 2004, ISBN 83-77-10-928-1,
• Konopnicka M., Miłosierdzie gminy, [w:] Mendel gdański, Miłosierdzie gminy, Wydawnictwo Greg, Kraków 2011, ISBN 83-732-7283-6,
• Goethe W. J., Cierpienia młodego Wertera, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1984, ISBN: 83-06-01088-4.
• Żeromski S., Ludzie bezdomni, Czytelnik, Warszawa 1984, ISBN: 83-07-01088-8.
• Boisko bezdomnych, reż. Adamik K., Polska, Studio Filmowe Tor, 2008.

II Literatura przedmiotu:
• Bezdomność, [w:] Słownik motywów literackich, Nawrot A., Wydawnictwo Greg Kraków 2004, ISBN 83-7-3273-948 s. 36-42.
• Lementowicz U., Cierpienia młodego Wertera Johanna Wolfganga Goethego, Biblios, Lublin 2011, ISBN 978-83-865-8163-4, s. 23-28.
• Litman E., Stefański J.: Język polski od A do Z: Młoda Polska, Dwudziestolecie międzywojenne: repetytorium, Kram, Warszawa 1998, rozdz.: Stefan Żeromski Ludzie bezdomni – dosłowna i metaforyczna bezdomność postaci, ISBN 83-86-07-518-X, s. 120-123.

Ramowy plan wypowiedzi

1. Teza: Motyw bezdomności ukazuje bohaterów, którzy mają trudności ze znalezieniem swojego miejsca w świecie.

2. Kolejność prezentowanych argumentów:
a) Cierpienia młodego Wertera: bezdomność w społeczeństwie, która wynika z przeświadczenia o własnej wyjątkowości, indywidualizmu i zawodu miłosnego głównego bohatera.
b) Miłosierdzie gminy: bezdomność jako problem społeczny, który stygmatyzuje ludzi i tworzy z nich osoby niższej kategorii, które są sponiewierane i wykorzystywane przez bogatszych.
c) Ojciec Goriot: Goriot jako bohater, którego bezdomność wynika z odrzucenia przez córki, które wysyłają go do pensjonatu i odwracają się od niego.
d) Ludzie bezdomni: wielowymiarowa i wielopłaszczyznowa bezdomność ujęta zarówno w sposób dosłowny (biedota, robotnicy), jak i metaforyczny (Tomasz, Wiktor, Joanna, Korzecki); bezdomność z jednej strony wynikająca z wyboru (Tomasz, Wiktor), a z drugiej z konieczności (Joasia, biedota i robotnicy).
e) Boisko bezdomnych: bezdomni, którzy grają w piłkę nożną czymkolwiek się da.

3. Wnioski:
a) Bezdomność może być własnym wyborem lub czynnikiem, na który nie ma się wpływu.
b) Bezdomność wiąże się z samotnością, odrzuceniem i alienacją.
c) Bezdomność dotyka w głównej mierze jednostki nieprzeciętne i wyróżniające się spośród społeczeństwa.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *