Neologizmy w utworach Bolesława Leśmiana (leśmianizmy) i Cypriana Kamila Norwida – omów ich rolę i funkcje

Cyprian Kamil Norwid to polski artysta tworzący w dobie romantyzmu. Na jego najważniejszy dorobek składają się przede dzieła literackie, obejmujące zarówno prozę, jak i dramat oraz lirykę. Norwid dużą część życia spędził w Paryżu, gdzie doskwierała mu bieda, a doceniony został dopiero po śmierci. Z kolei Bolesław Leśmian to poeta epok Młodej Polski i dwudziestolecia wojennego, który znany jest z tzw. „leśmianizmów”, czyli charakterystycznych dla jego twórczości neologizmów.

Neologizmami, czyli wyrazami nowymi utworzonymi na potrzeby danego dzieła w celu wywołania określonego efektu artystycznego, nader często posługiwał się również Norwid, co łączy tych dwóch pisarzy. Niniejsza praca ma na celu omówić rolę i funkcje, jakie pełniły neologizmy w twórczości obu wybitnych poetów.

Bolesław Leśmian (leśmianizmy)

Pierwszym poetą, którego twórczość zostanie omówiona, będzie Bolesław Leśmian. Jego dzieła charakteryzują się niezwykłym dynamizmem, co osiąga m.in. za sprawą neologizmów. Jako przykład można podać fragment wiersza „Żołnierz”, brzmiący:

I wzięli się za ręce i poszli niezwłocznie,
Wadząc nogą o nogę śmiesznie i poskocznie

Będący neologizmem wyraz „poskocznie” ma służyć oddaniu tempa chodu Chrystusa oraz inwalidy, którzy są postaciami występującymi w tym wierszu. Za pomocą neologizmów Leśmian oddaje jednak nie tylko wrażenie ruchu, ale również krajobraz, co po raz kolejny można zobaczyć w wierszu „Żołnierz”:

Mijały dnie i noce, którym mijać chce się,
I mijało bezpole, bezkrzewie, bezlesie

W tym przypadku neologizmy służą do zaprezentowania pustej przestrzeni i oddają charakter przemijającej panoramy. Są to dość nietypowe słowa, ponieważ „bezpole”, „bezkrzewie” i „bezlesie” świadczy o tym, że w jednym momencie istnieją i jednocześnie nie istnieją pola, krzewy i lasy. Dzięki zastosowaniu tego typu neologizmów Leśmian w nad wyraz sugestywny i poetycki sposób pokazuje, czego nie ma, dając czytelnikowi możliwość wyobrażenia sobie owego „nieistnienia”. Są one swego rodzaju nieprawdopodobnym paradoksem, pozwalającym Leśmianowi na słowne przekraczanie granic rzeczywistości.

Za ich sprawą artysta tworzy nową rzeczywistość, która z jednej strony nie istnieje, a z drugiej można sobie ją w pełnej krasie wyobrazić. Wykluczające się paradoksy Leśmian ukazuje również pod postacią takich neologizmów jak „Bóg człowieczeje” czy „człowiek bożyścieje”, co daje mu szanse na nadanie nietypowych cech istotom, które nigdy nie mogłyby owych cech posiadać. Zarówno Bóg nie może bowiem stawać się człowieka, jak i człowiek Bogiem. Widać zatem, że neologizmy służą Leśmianowi do zaprezentowania fantastycznej i absurdalnej rzeczywistości, co sprawia, że nastrój jego wierszy jest niepowtarzalny i w pewnym sensie metafizyczny. Poprzez neologizmy Leśmian ekspresyjnie ukazuje to, czego nie da się wyrazić normalnymi słowami.

Ich charakterystyczną cechą jest również fakt, iż wyrażają niemożność wykonania jakichś czynności, tak jak w przypadku wiersza „Przyśpiew”, gdzie występują takie wyrażenia jak „zaniepatrzyć się”, „zanieistnieć”, „zaumierać” czy „zaniedyszeć”. Z kolei w subtelnym erotyku Leśmian sięga po wyrażenia typu „złachmaniałe pajęczyny” czy „nacichał w ich woni”, udowadniając tym samym swój poetycki kunszt i umiejętność niezwykle elastycznego i kreatywnego posługiwania się słowem. Leśmian potrafi wychwycić z natury najdrobniejsze niuanse i w cudownie delikatny i wyrafinowany sposób przenieść je na papier za pomocą tworzonych przez siebie neologizmów.

Oddają one sielską atmosferę przyrody i wypełniają zmysły czytelnika kojącymi obrazami oraz odczuciami, sprawiając, że liryka poety staje się wyjątkowa, oryginalna i niepowtarzalna, a jej nastrój wręcz magiczny. Doskonale oddają one cechy postaci i pokazują nastawienie, jakie ma do nich podmiot liryczny, jak chociażby w „Panie Błyszczyńskim”, gdzie spotykamy się z takimi neologizmami jak: „wymrocze”, „błyszczydła”, „bezcieleśnia” czy „bylejaczyć”. Wskazują one na odczucia osoby mówiącej i stanowią sposób postrzegania przez nią rzeczywistości. Za sprawą neologizmów Leśmian potrafi uchwycić to, co wydawałoby się nie do uchwycenia za pomocą słów. Tworzą one jedyny w swoim rodzaju, bajeczny i magiczny styl autora, poprzez który kreuje nierzeczywisty i zachwycający swoją nietypowością oraz oryginalnością świat poetycki.

Cyprian Kamil Norwid

Skończywszy omawianie twórczości Bolesława Leśmiana, przejdę do analizy dzieł Cypriana Kamila Norwida. Rozpatrując wykorzystanie przez niego neologizmów, widać, że są one w dużej mierze podobne do tych stosowanych przez Leśmiana. W tym kontekście można przywołać chociażby zwroty typu: „beztęsknota” i „bezmyślenie” występujące w „Mojej piosnce (II)”, które podobnie jak u młodopolskiego poety, zostały stworzone poprzez dodanie przedrostka negującego bez-, dzięki czemu tworzą nowe wyrazy pozwalające mu na głębsze i bardziej wyraźne ukazanie tęsknoty za krajem i stanu emocjonalnego, w jakim się znajduje, będąc na obczyźnie.

„Bezmyślenie” oznacza, że nie trzeba myśleć nad smutkiem, a „beztęsknota” symbolizuje zapomnienie o żalu i tęsknocie. Z kolei neologizm „światłocień”, który dziś jest powszechnie używanym wyrazem, lecz trzeba pamiętać, że przez długi czas był wyłącznie wymysłem Norwida, określa zjawisko połączenia dwóch przeciwstawnych wartości i czegoś, co się wyklucza. Światłocień jest mieszaniem znaczeń, który nie pozwala na jednoznaczną ocenę sytuacji. Dzięki takiemu zabiegowi Norwid pokazuje swoje rozterki wewnętrzne i niepewność związaną z życiem na emigracji. Widać zatem, że neologizmy służą Norwidowi do ukazania własnej psychiki i wewnętrznych odczuć, a także pozwalają mu zaangażować czytelnika w proces myślowy i interpretację wiersza.

Za pomocą neologizmów Norwid oddaje również zjawiska fizyczne związane z ruchem, kolorami czy tworzeniem czegoś. Doskonałym przykładem jest słowo „dopokąd” pojawiające się w wierszu „Pielgrzym”, który stanowi połączenie wyrazów „dokąd” i „po co” i w bardzo celny sposób oddaje przemieszczanie się w przestrzeni. Wykorzystanie takiego neologizmu pozwala Norwidowi na uświadomienie czytelnikowi, że w życiu jest ważne, dokąd i w jakim celu dążymy, a nie to, co mamy na ziemi. W innym dziele pojawia się natomiast czasownik „zmarmurać”, który oznacza tworzenie czegoś podobnego do marmuru.

Zjawisko fizyczne związane z tworzeniem się barwy opisuje także pełniący funkcję przymiotnika neologizm „pobłękitniałe” pojawiający się w pieśni „Bema pamięci żałobny rapsod”. „Przyskrzypnąć drzwi” to kolejny czasownikowy potrafiący bardzo celnie ująć proces zamykania drzwi, w jednym słowie wskazując nie tylko samą czynność, ale również wyrazić zjawiska dźwiękowe, jakie wiążą się z jej wykonaniem. Krótszą formą przymiotnika „skrzydlaty” jest natomiast neologizm „skrzydlny” mający to samo znaczenie, ale ukazujący niepowtarzalność, oryginalność i wyjątkowość języka poety.

Innym tego typu przykładem jest słowo „wżytowzięcie”, które oznacza zabranie żyta z jakiegoś miejsca. Zaprezentowane neologizmy w celny i zwięzły sposób opisują rzeczywistość i stanowią jeden z elementów charakterystycznych stylu Norwida. Neologizmy pozwalają mu na pokazanie kunsztu językowego, który daje możliwość tworzenia niezwykle trafnych i ekonomicznych określeń, mogących się wydawać nawet bardziej celnymi niż standardowo używane przez nas na co dzień słowa.

Podsumowanie

Zarówno Norwid, jak i Leśmian poprzez wykorzystanie neologizmów tworzą swój własny styl poetycki, który w ogromnym stopniu odróżnia ich twórczość od dzieł innych artystów. Za ich sprawą udowadniają kunszt słowotwórczy i umiejętność niezwykle kreatywnego posługiwania się językiem polskim w celu oddania określonych zjawisk i wrażeń. U Leśmiana neologizmy pełnią jednak nieco inną rolę, ponieważ przede wszystkim są one elementem zaprezentowanego świata i w niezwykły sposób oddają umiejętność wychwytywania przez poetę wrażeń, odczuć i różnego rodzaju bodźców, jakie do niego dochodzą z zewnątrz. Dzięki nim Leśmian tworzy niepowtarzalną, bajkową i magiczną rzeczywistość, która nie występuje nigdzie indziej i potrafi zauroczyć czytelnika. Z kolei Norwid sięga po neologizmy w głównej mierze po to, aby ukazać stan emocjonalny, w jakim się znajduje i odczucia, jakie w danym momencie go spotykają, a także po to, aby jak najzwięźlej i najcelniej opisać czynności oraz zjawiska fizyczne. Neologizmy pozwalają Norwidowi również na większe zaangażowanie czytelnika w proces myślowy i interpretację wiersza. W kontekście wniosków należy również zauważyć, że neologizmy u Norwida i Leśmiana powstają z reguły poprzez złożenie dwóch lub więcej słów w jedno lub dodanie przedrostka do istniejącego wyrazu.

Bibliografia

I Literatura podmiotu:
1. Leśmian Bolesław, Dziewczyna, W: Poezje wybrane, Wrocław, Ossolineum, 1991, ISBN 8304036355.
2. Leśmian Bolesław, Pan Błyszczyński, dostęp online: http://lesmian.klp.pl/a-5136.html, 25.01.2013.
3. Leśmian Bolesław, W malinowym chruśniaku, W: Poezje wybrane, Ossolineum, Wrocław 1991, ISBN 8304036355.
4. Leśmian Bolesław, Żołnierz, W: Poezje wybrane, Ossolineum, Wrocław 1991, ISBN 8304036355,
5. Norwid Cyprian Kamil, Bema pamięci żałobny rapsod, dostęp online: http://norwid.kulturalna.com/a-146.html, 29.01.2013,
6. Norwid Cyprian Kamil, Moja piosnka II, W, Wiersze, Toruń, Algo, 2007, ISBN 8377109281,
7. Norwid Cyprian Kamil, Pielgrzym, W, Wiersze, Toruń, Algo, 2007, ISBN 8377109281.

II Literatura przedmiotu:
1. Chrząstowska Bożena, Wysłouch Seweryna, Poetyka stosowana, Warszawa, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1987, rozdz.: Rola neologizmów, s. 84-89, ISBN 8302027235,
2. Giergielewicz Mieczysław, Artysta żywego słowa, W: Norwid: z dziejów recepcji twórczości, wybór, oprac., wstęp Ingot Mieczysław, Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 1983, s. 409-416, ISBN 8301043709,
3. Głowiński Michał, Zaświat przedstawiony: szkice o poezji Bolesława Leśmiana, Warszawa, Państwowy Instytut Wydawniczy, 1981, rozdz.: O języku poetyckim Leśmiana, s. 64-101, ISBN 8306001958,
4. Irzykowski Karol, Nieczytelny poeta, W: Norwid: z dziejów recepcji twórczości, wybór, oprac., wstęp Ingot Mieczysław, Warszawa, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 1983, s. 201-203, ISBN 8301043709,
5. Jaworski Jarosław, Oryginalność Norwida, W: Norwid: z dziejów recepcji twórczości, wybór, oprac., wstęp Ingot Mieczysław, Warszawa, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 1983, s. 206-208, ISBN 8301043709,
6. Koźmian Jan, Poeta kapryśnej formy, W: Norwid: z dziejów recepcji twórczości / wybór, oprac., wstęp Ingot Mieczysław, Warszawa, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 1983, s. 97-98, ISBN 8301043709,
7. Przyboś Julian, Próba Norwida, W: Norwid: z dziejów recepcji twórczości / wybór, oprac., wstęp Ingot Mieczysław, Warszawa, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 1983, s. 345-350, ISBN 8301043709.

Ramowy plan wypowiedzi

1. Teza: Cyprian Kamil Norwid i Bolesław Leśmian to twórcy, którzy w swoich dziełach często posługiwali się neologizmami w celu osiągnięcia określonego efektu artystycznego.

2. Kolejność prezentowanych argumentów:
a) Leśmian: neologizmy wykorzystywane w celu:
• Zdynamizowania sytuacji lirycznej,
• Opisania krajobrazu i przestrzeni,
• Ukazania wykluczających się zjawisk,
• Stworzenia niepowtarzalnego i magicznego świata oraz nastroju,
• Wyrażenia niemożności wykonania jakiejś czynności,
• Ukazania odczuć i postrzegania rzeczywistość przez podmiot liryczny.

b) Norwid: neologizmy wykorzystywane w celu:
• Wyrażenia stanu emocjonalnego,
• Zaangażowania czytelnika w proces myślowy i interpretację wiersza,
• Zwięzłego i jak najbardziej trafnego wyrażenia zjawisk fizycznych i odczuć,
• Ukazania dużych możliwości słowotwórczych poety.

3. Wnioski:
a) Wykorzystanie neologizmów pozwala Norwidowi i Leśmianowi na stworzenie własnego, niepowtarzalnego stylu poetyckiego.
b) Rola neologizmów u Leśmiana polega na stworzeniu bajkowego świata i magicznego nastroju wierszy, zaś Norwidowi pozwalają one na wyrażenie stanu emocjonalnego, w jakim się znajduje.
c) Umiejętne wykorzystanie neologizmów świadczy o kunszcie poetyckim autorów i ich umiejętności kreatywnego posługiwania się słowem.
d) Neologizmy u Norwida i Leśmiana powstają z reguły poprzez złożenie dwóch lub więcej słów w jedno lub dodanie przedrostka do już istniejącego wyrazu.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *