Literackie pary kochanków – przedstaw ich kreacje

Miłość to z całą pewnością największa inspiracja dla wszelkiego rodzaju artystów, w tym oczywiście pisarzy. Literaci sięgają po nią wielokrotnie niezależnie od epoki, w jakiej tworzą, co świadczy o uniwersalności i ponadczasowości najintensywniejszego ludzkiego uczucia.

Słynne miłosne historie na stałe weszły nie tylko do kanonu literatury, ale również stały się częściej kultury, co pokazują przykłady „Romea i Julii” czy „Cierpień młodego Wertera”, czyli dzieł, do których wielokrotnie odwołują się późniejsi pisarze. Historie miłosne kochanków stały się powszechnie wykorzystywanym motywem literackim i pojawiały się niemal w każdej epoce. Ich miłość z całą pewnością można określić jako trudną, skomplikowaną i wielce emocjonalną.

Romeo i Julia

Słynny dramat Williama Szekspira, będący inspiracją dla wielu twórców późniejszych epok, w tym również tych spoza literatury, przedstawia losy tytułowych bohaterów, czyli dwojga młodych ludzi zakochanych w sobie na zabój. Ich miłość okazuje się jednak bardzo skomplikowana i niełatwa w realizacji, co wynika z wieloletniego konfliktu, w jakim znajdują się rody Romea i Julia, jak również z faktu, iż z woli rodziców dziewczyna została wydana za mąż Parysowi. Kiedy już wydaje się, że tytułowi bohaterowie pokonali wszelkie przeciwności losu, gdyż Julia uniknęła ślubu z Parysem i zawarła go potajemnie z Romeem, posłaniec nie dociera do kochanka z informacją o podstępie ukochanej.

Mianowicie spożyła ona napój imitujący śmierć, dlatego kiedy nieświadomy Romeo widzi nieżyjącą Julię, bez wahania postanawia odebrać sobie życie, wypijając truciznę. Gdy dziewczyna się budzi i zauważa martwego Romea, również bez najmniejszych wątpliwości podejmuje decyzję o samobójstwie, najpierw spijając z ust ukochanego resztki trucizny, a następnie przebijając się sztyletem. Samobójstwo głównych bohaterów dramatu Szekspira jest wyrazem i zarazem konsekwencją ich wielkiej miłości, która stanowi treść ich życia.

Bez niej nie wyobrażają sobie dalszej egzystencji, więc z premedytacją i z pełną świadomością decydują się na samobójstwo. Ani przez moment nie poddają w wątpliwość słuszności swojego wyboru i jak gdyby machinalnie odbierają sobie życie. Fakt, że mogliby egzystować bez siebie, jest dla Romea i Julia bowiem nie do pomyślenia, toteż decyzja o samobójstwie pozostaje dla nich jedynym możliwym, choć tragicznym wyjściem. Pokazuje to ich całkowitą ofiarność wobec siebie oraz gotowość do największego poświęcenia w imię miłości.

Miłości, która jest niezwykle silna i intensywna, a jednocześnie burzliwa i niemal zakazana z uwagi na rodowy konflikt. W efekcie w zderzeniu z przeciwnościami losu los kochanków staje się tragiczny i kończy się śmiercią. Romeo i Julia są niezwykle zdeterminowani w dążeniu do celu i gotowi na każdy, nawet najbardziej radykalny krok. Wykazują się niezłomnością, odwagą i nie boją się postępować wbrew rodzinom, a miłość to dla nich najważniejsza wartość określająca ich dążenia oraz wybory moralne.

Zemsta

Miłość stała się tematem nader popularnym w epoce romantyzmu, czego przykład stanowi „Zemsta”. Jeden z wątków komedii Aleksandra Fredro dotyczy uczucia pomiędzy Wacławem a Klarą, którzy – podobnie jak Romeo i Julia – pochodzą z wzajemnie nienawidzących się rodzin. Ich miłość musi więc stoczyć walkę z ówczesnymi konwenansami i obyczajami związany z wyborem partnera życiowego dla dziecka przez rodziców. Na przełomie XVIII i XIX wieku było to czymś normalnym, zaś za dziwne i nietypowe można uznać zachowanie kochanków, którzy nie chcą podporządkować się tej zasadzie.

Wacław i Klara decydują się za wszelką cenę walczyć o zrodzone zaledwie po kilku spotkaniach uczucie. Wzajemna miłość ma dla nich decydujące znaczenie w życiu, dlatego urządzają potajemne schadzki, a Wacław knuje intrygę mającą na celu doprowadzenie ich uczucie do spełnienia. Dla bohatera „Zemsty” odgrywa ono bowiem decydującą rolę, której podporządkowuje wszystkie swoje dążenia. Stale myśli o ukochanej, chce być jak najbliżej jej osoby i bardzo mocno przeżywa każde rozstanie z nią. O jego wielkiej miłości świadczy fakt, że jest gotów nawet na porwanie Klary i wzięcie z nią potajemnego ślubu, jednak ona nie wyraża na to zgody.

W celu realizacji uczucia Wacław dopuszcza się przekupstwa na Cześniku i podstępem wchodzi na zamek. Jego działania są impulsywne i pełne emocji, co świadczy o jego pełnym determinacji i zaangażowania podejściu do miłości. To samo można powiedzieć o Klarze, lecz ona – choć traktuje miłość jak najważniejszą wartość w swoim życiu – jest jednak bardziej odpowiedzialna i nie godzi się na porwanie. Mimo to oświadcza ukochanemu, że jest gotowa zginąć, jeżeli nie będzie im dane spędzić wspólnej przyszłości. Ostatecznie dzięki szczęśliwemu splotowi wypadków kochankom udaje się pokonać ziemskie przeszkody i wziąć wymarzony ślub.

Lalka

Powieść Bolesława Prusa przedstawia skomplikowaną historię uczucia pomiędzy kupcem Stanisławem Wokulski a arystokratką Izabelą Łęcką. Miłość ta jest nieszczęśliwa z trzech zasadniczych powodów: różnic społecznych i intelektualnych pomiędzy kochankami, cynicznej postawy Izabeli i całkowicie zaślepionego oraz bezkrytycznego zachowania Stanisława w stosunku do ukochanej. Oboje pochodzą z kompletnie różnych światów, wyznają zupełnie inny światopogląd i cenią odmienne wartości. Dla Wokulskiego najważniejsza jest nauka i praca, a dla Łęckiej – bywanie na salonach, próżnowanie i flirtowanie.

On jest pochodzącym z biednej rodziny pozytywistą stworzonym do działania, który od małego musiał mierzyć się z trudami życia, pracując w pocie czoła, a ona została wychowana na salonową lalkę niezdolną do prawdziwych uczuć i stworzoną do uwodzenia mężczyzn. On szuka prawdziwego uczucia, a ona pieniędzy. Nic więc dziwnego, że z ich związku nie zrodziło się nic poza cierpieniem i nieszczęściem. Duża w tym wina samego Stanisława, który za wszelką cenę próbuje zaimponować swojej damie. Z myślą o tym, aby ulżyć finansowo jej rodzinie i wkupić się w jej łaski, za duże pieniądze nabywa zastawę, klacz i kamienicę, a także zawiera spółkę z Tomaszem Łęckim oraz angażuje się w kwestę organizowaną przez Łęcką.

Każde spotkanie z nią, jej spojrzenie i dotyk postrzega jak symbol spełnienia i szczęścia, nie widząc, że Izabela wcale nie interesuje się jego osobą. Mimo to Stanisław trwa w miłości przez wiele miesięcy. Nie potrafi zrozumieć, iż jego uczucia nie mają szans na spełnienie, dlatego często nachodzi Łęckich i nie daje pannie Izabeli spokoju. Zaślepiony miłością, zachowuje się niczym egzaltowany nastolatek. Dla Łęckiej gotów jest na wszystko, nawet na natychmiastowy powrót z Paryża, dokąd przecież pojechał po to, aby o niej zapomnieć. Czy należy się zatem dziwić, że salonowa lalka Izabela wykorzystuje naiwność swojego adoratora?

Dla niej jest to normalne i tego się nauczyła pośród arystokratów, co zresztą Wokulski powinien zauważyć po kilku spotkaniach z Łęcką, jednak jest tak nieprzejednany w swoim uczuciu, że ostatecznie prowadzi ono do klęski. Bo choć Izabela godzi się na jego zaręczyny, to szybko okazuje się, że bezceremonialnie flirtuje ze Starskim, w związku z czym cały świat Stanisława w jednym momencie legnie w gruzach. Fakt, że Wokulski wszystkie swoje dążenia podporządkowuje miłości, w połączeniu ze zdradą ze strony ukochanej staje się przyczyną tragedii bohatera, który z tego powodu postanawia popełnić samobójstwo.

Mimo wszystko niesprawiedliwym byłoby zrzucanie całej winy za owo nieszczęście na samego Stanisława, bo równie duży udział ma w nim Izabela. Wszak gdyby tylko chciała, mogłaby dużo wcześniej oznajmić Wokulskiemu, że nie ma szans w staraniach o jej względy, o co sam zainteresowany zresztą prosił, lecz ona wolała wodzić go za nos i bawić się jego uczuciem. Podsumowując, w „Lalce” mamy do czynienia z nieszczęśliwą parą kochanków, którzy z uwagi na różnice charakterologiczne i społeczne nie potrafili się odnaleźć.

Potop

„Potop” to jedna z części trylogii Henryka Sienkiewicza, której akcja rozgrywa się w czasie najazdu Szwedów na Rzeczpospolitą w latach 1655-1657. Powieść ukazuje sytuację w kraju na całym jego obszarze, dotyczy między innymi Małopolski, Śląska i Wielkopolski. Sam tytuł określa ten najazd na ziemie Rzeczpospolitej, który nazwany został potocznie „Potopem szwedzkim”. „Potop” zawiera istotne dla całej kompozycji wątki miłosne. Uczuciowe perypetie bohaterów są pełne niespodzianek oraz nieoczekiwanych zwrotów. Pierwsze spotkanie Oleńki Billewiczówny i Andrzeja Kmicica jest dziełem przypadku, jednak obydwoje mają świadomość, że do takiego nastąpi.

O małżeństwie pary decydują, zgodnie z panującym obyczajem, dziadek panny – Herakliusz Billewicz oraz ojciec Andrzeja. Oleńka i Kmicic są więc kochankami sobie przeznaczonymi, których najpierw łączy konwenans, a dopiero później miłość. Losy zakochanych nie są skomplikowane, a istotny wpływ na ich kształt ma nieokiełznany i impulsywny charakter Kmicica. Młodzieniec nie jest zadowolony z obowiązku małżeństwa z przydzieloną, nieznaną mu dziewczyną. Jednak już przy pierwszym spotkaniu Oleńki zachwyca się jej wyjątkową urodą i mimo wcześniejszych sprzeciwów od razu chce wziąć z nią ślub. Ich miłość jest więc burzliwa, dość nietypowa i pełna niespodzianek.

Potwierdza to fakt, że wbrew zdrowemu rozsądkowi Kmicic dokonuje porwania Oleńki i więzi ją w Lubiczu, co w efekcie daje ich długotrwałe rozstanie po odbiciu kobiety przez Pana Wołodyjowskiego. Obydwoje, bardzo cierpiąc przez ten czas, ogromny nawrót uczucia przeżywają w Kiejdanach, kiedy to Andrzej przeprasza ukochaną i obiecuje poprawę swojego zachowania. Ich miłość wiąże się wobec tego z niepewnością, wahaniami i nieufnością, ale jednocześnie nie brakuje w niej pragnień, zapewnień i prawdziwych uczuć. Oleńka z czasem pojmuje bowiem, że Andrzej nie jest tak zły, za jakiego go uważała, że jego emocje są szczere i mężczyzna naprawdę ją kocha.

Relacje między zakochanymi związane są również z miłością do ojczyzny i do Boga, co mogło być fundamentem ich uczuć, ale i przyczyną problemów. W efekcie wątek miłości Oleńki i Andrzeja, mimo iż w okolicznościach dramatycznych, kończy się szczęśliwie. Niepewności i wątpliwości zostają rozwiane, zaś uczynki Kmicica, które wcześniej Oleńka uważa za zdradę ojczyzny, król uznaje za bohaterstwo. Kochankowie muszą więc walczyć z losem i stawiać czoła wyzwaniom oraz problemom, których przyczyną paradoksalnie są często oni sami.

Nad Niemnem

W „Nad Niemnem” pojawia się para kochanków na przykładzie Jana Bohatyrowicza a Justyny Orzelskiej. Powieść Elizy Orzeszkowej przedstawia portret kochanków spełnionych i szczęśliwych, ale pozbawionych tak ogromnego ładunku emocjonalnego, z jakim mieliśmy do czynienia w „Lalce”. Miłość Jana i Justyny rodzi się bowiem przez długi czas i jest poprzedzona szczerą przyjaźnią. Choć bohaterowie mają świadomość różnic w pochodzeniu oznaczających mezalians, decydują się, aby się ze sobą związać.

Mianowicie Jan zdobywa ukochaną powoli, przez długi czas zbliżając się do niej i poznając jej wnętrze. Pragnie zapewnić jej bezpieczeństwo i otoczyć opieką oraz wprowadzić w świat zaścianka. Za sprawą miłości Justyna staje się dojrzałą i świadomą swojej wartości kobietą, która odnajduje sens życia w pracy i poświęceniu na rzecz najbliższych. W „Nad Niemnem” portret kochanków ściśle łączy się właśnie z pracą jako fundamentalną wartością budującą porządek społeczny, a także z poszanowaniem ziemi ojczystej i świadomością ciągłości historycznej pomiędzy wcześniejszymi pokoleniami a bohaterami.

Uczucie Jana i Justyny ma wobec tego typowo pozytywistyczne podłoże i tym samym wpisuje się w ideały oraz światopogląd epoki wyrażony w „Nad Niemnem”. W powieści Orzeszkowej rzadko kiedy jest mowa porywach serca i wielkich uniesieniach miłosnych, a w zamian pojawia się wzajemne zrozumienie i wspólne przechadzki kochanków. Brakuje również cierpienia i podniosłych scen, które były tak charakterystyczne dla „Lalki”. Dzięki Janowi Justyna poznaje historię i tradycje rodu i zostaje wprowadzona do zaścianka, gdzie odnajduje sens życia. Codzienna praca u boku ukochanego daje jej poczucie spełnienia i satysfakcji oraz pozwala na odnalezienie szczęścia.

Fundamentem ich miłości jest wzajemne zaufanie, przyjaźń i wspólne, pozytywistyczne wartości, a nie wielkie uniesienia i porywy serca, tak jak to było w „Lalce”. Bohatyrowicz okazuje się dla Justyny prawdziwym zbawieniem i opiekunem, który przyczynia się do pozytywnej metamorfozy wewnętrznej i pozwala pokonać wcześniejsze smutki. Ich uczucie ostatecznie kończy się szczęśliwymi zaręczynami prowadzącymi do pojednania zwaśnionych rodów.

Ludzie bezdomni

Stefan Żeromski w „Ludziach bezdomnych” w jednym z wątków przedstawia miłość łączącą głównego bohatera – Tomasza – z poznaną w Paryżu guwernantką Joasią. Uczucie Joanny i Judyma wydaje się dla nich największym szczęściem i możliwością realizacji głęboko skrywanych marzeń, lecz w rzeczywistości okazuje się niemożliwe do zrealizowania ze względu na ideały, którymi kieruje się w życiu Tomasz. Młody doktor jest bowiem w ogromnej mierze pochłonięty pracą i działaniem na rzecz podniesienia poziomu życie biedoty, dlatego mimo obiecujących początków, dojrzewania uczucia łączącego Tomasza i Joannę, częstych i czułych spacerów oraz wbrew planowaniu wspólnej przyszłości Judym odrzuca uczucie Podborskiej, uważając je za zagrożenie dla swoich celów życiowych.

Zrozpaczona kobieta w imię miłości jest gotowa do poświęceń i deklaruje, że nie będzie stanowić przeszkody dla Tomasza, lecz mężczyzna rezygnuje z planów ożenku z nią. Widać więc, że pozornie ich uczucie może wydawać się idealne i odpowiednie dla nich obojga, ale faktycznie stanowi ono wyłącznie złudne szczęście i jest przyczyną ich tragizmu. Joasia wiąże z nim plany na przyszłość i chce, aby Tomasz był ojcem jej dzieci, czego w istocie on sam również pragnie, jednak jego natura idealistycznego społecznika mu na to nie pozwala.

Historia kochanków z „Ludzi bezdomnych” obrazuje więc idealizm głównego bohatera i symbolizuje jego całkowite poświęcenie na rzecz społeczeństwa. W związku z tym Judym przeżywa rozdarcie wewnętrzne, ponieważ dobrze wie, że nie może posiadać szczęśliwej rodziny i spokojnego życia, jednocześnie realizując ideały pomocy potrzebującym. Z drugiej strony Joasia jest gotowa na poświęcenie dla ukochanego i wyrozumiałość wobec jego dążeń, jeżeli byliby małżeństwem, a zarazem nie zamierza mu się narzucać i na siłę go uszczęśliwiać wbrew jego woli, dlatego po odrzuceniu ze strony Judyma dumnie go opuszcza.

W „Ludziach bezdomnych” portret kochanków ma więc wymiar nie tylko idealistyczny, ale również tragiczny, bo choć uczucie wydaje się marzeniem zarówno Tomasza, jak i Joasi, którzy są sobie bliscy i można ich traktować jak bratnie dusze oraz pasujące do siebie charaktery, to ostatecznie nie ma ono szans na realizację z uwagi na prospołeczne dążenia głównego bohatera.

Przedwiośnie

Kochankowie pojawiają się również w „Przedwiośniu”. Powieść Stefana Żeromskiego opisuje burzliwe losy Cezarego Baryki – młodzieńca, którego dojrzewanie czytelnik obserwuje od dzieciństwa. Jeden z wielu etapów jego życia wiąże się z pobytem na dworze w Nawłoci u Hipolita Wielosławskiego. W jego trakcie główny bohater zostaje oczarowany przez Laurę Kościeniecką, która szybko kusi go swoimi wdziękami i łapie w sidła miłości. Oboje spędzają wspólnie kilka szczęśliwych, namiętnych i pamiętnych chwil, takich jak pocałunki w powozie czy szalona, nocna przejażdżka. Muszą jednak spotykać się potajemnie, ponieważ Laura jest formalnie związana z innym mężczyzną – bogatym panem Barwickim, z którym bynajmniej nie zamierza się rozstawać.

Jej związek z Cezarym kończy się w momencie, gdy z zazdrości młodzieniec wdaje się w bójkę ze swoim konkurentem, a następnie uderza kochankę w twarz, w efekcie czego musi opuścić Nawłoć. W „Przedwiośniu” miłość kochanków jest więc bardzo krótką, ale intensywną chwilą złudnego szczęścia. Cezarego owo uczucie niemal opętuje i sprawia, że traci nad sobą kontrolę, czego najlepszym dowodem jest uderzenie w twarz Laury i bójka z Barwickim. Z kolei Laura traktuję miłość jako coś, co nie wymaga żadnych wyrzeczeń ani zmian. Uznaje, że jednocześnie może mieć przy sobie Cezarego, którego szczerze kocha, oraz Barwickiego, z którym związała się dla pieniędzy.

Stefan Żeromski pokazuje jednak, że aby los kochanków był szczęśliwy i spełniony, nie może być mowy o kłamstwie, zdradzie i oszustwie. „Przedwiośnie” zdaje się mówić, że uczucie dwojga ludzi wymaga wyrzeczeń, lojalności i ofiarności dla drugiej osoby, czego Laura nie mogła zagwarantować Baryce ze względu na swój status społeczny i potrzeby materialne. Mimo że kochała Cezarego bardziej niż Barwickiego, do którego w istocie nie żywiła żadnej namiętności, kwestie finansowe były dla niej równie ważne jak miłość. Z tego względu jej uczucie do Baryki okazało się ulotną chwilą.

Podsumowanie

Literaccy kochankowie to ludzie, których łączy bardzo trudne i skomplikowane uczucie. Raz ich los jest szczęśliwy i kończy się happy endem, tak jak to było w „Potopie”, „Nad Niemnem” i „Zemście”, a innym razem okazuje się przyczyną zawodu, a nawet tragedii, czego dowody można znaleźć w „Przedwiośniu”, „Lalce” oraz „Romeo i Julii”. W kontekście wniosków warto zauważyć, że uczucie kochanków często jest zakazane i łamie obyczaje oraz konwenanse, a także sprowadza na nich dramatyczny los. W każdym razie kochankowie to bohaterowie zmuszeni do walki o swoje uczucie.

Bibliografia

I Literatura podmiotu:
1) Fredro Aleksander, Zemsta, Kraków, Greg, 2008, ISBN 8373271961,
2) Orzeszkowa Eliza, Nad Niemnem, Warszawa, Czytelnik, 1967,
3) Prus Bolesław, Lalka, Kraków, Zielona Sowa, 1998, ISBN 8372200017,
4) Sienkiewicz Henryk, Potop, Kraków, Greg, 2006, ISBN 8373271589,
5) Szekspir William, Romeo i Julia, Warszawa, Prószyński i S-ka, 2001, ISBN 8385904247,
6) Żeromski Stefan, Ludzie bezdomni, Warszawa, Książka i Wiedza, 1994, ISBN 8305127044.
7) Żeromski Stefan, Przedwiośnie, Kraków, Spes, 2000, ISBN 8388468472.

II Literatura przedmiotu:
1) Dąbrowska Maria, Monografia wielkiej miłości, W: Markiewicz Henryk: „Lalka” Bolesława Prusa, Warszawa, Czytelnik, 1967, s. 293-295,
2) Miłość, W: Słownik literatury polskiej XIX wieku, red. Bachórz Józef, Kowalczykowa Alina, Wrocław, Ossolineum, 1991, ISBN 8304035211, s. 546-551,
3) Nowacka Irena, Nad Niemnem, Lublin, Biblios, 2006, ISBN 8386581905, s. 18-21,
4) Osmoła Józef, Potop Henryka Sienkiewicza, Lublin, Biblios, 2012, ISBN 9788386581016, s. 8-20,
5) Polańczyk Danuta, Ludzie Bezdomni Stefana Żeromskiego, Lublin, Biblios, 2012, ISBN 9788386581917, s. 25-29,
6) Polańczyk Danuta, Romeo i Julia Williama Szekspira, Lublin, Biblios, 2010, s. 15-23,
7) Polańczyk Danuta, Zemsta Aleksandra Fredry, Lublin, Biblios, 2012, ISBN 9788386581788, s. 29-31.

Ramowy plan wypowiedzi

1. Teza: Miłość kochanków literackich jest burzliwa i skomplikowana.

2. Kolejność prezentowanych argumentów:
a) „Romeo i Julia”: niemożliwa do spełnienia miłość, która łamie ówczesne konwenanse i przyczynia się do samobójstwa głównych bohaterów, ale zarazem jest treścią i sensem ich życia.
b) „Zemsta”: obraz emocjonalnej i pełnej zaangażowania postawy Wacława i Klary w stosunku do miłości, którą za wszelką cenę pragną zrealizować.
c) „Lalka”: kochankowie, których połączyło nieudane uczucie wynikające z różnic charakterologicznych i społecznych pomiędzy nimi.
d) „Potop”: kochankowie, których miłość przechodzi wiele trudnych etapów i wymaga szeregu wyrzeczeń, ale kończy się szczęśliwie i jest spełniona.
e) „Nad Niemnem”: szczęśliwi kochankowie ukazani w kontekście pracy i historii rodowej, których miłość jest dojrzała, rozsądna i odpowiedzialna.
f) „Ludzie bezdomni”: kochankowie, którym nie jest dane żyć razem z uwagi na prospołeczne dążenia głównego bohatera
g) „Przedwiośnie”: chwilowe uczucie pomiędzy Laurą a Cezarym, które szybko się kończy z uwagi na podwójne życie kobiety.

3. Wnioski:
a) Uczucie kochanków literackich jest zakazane i łamie obyczaje oraz konwenanse, a nawet może kończyć się śmiercią i sprowadzać na nich dramatyczny los.
b) Los kochanków może być zarówno spełniony i radosny, jak i nieszczęśliwy oraz pełen smutku.
c) Uczucie kochanków często jest zakazane i łamie obyczaje oraz konwenanse, a także wymaga dużej – nie zawsze zakończonej powodzeniem – walki.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *