Powstanie styczniowe w literaturze

Powstanie styczniowe miało miejsce w 1863 roku w okupowanej przez zaborców Polsce i było wyrazem sprzeciwu prześladowanych Polaków wobec brutalnej, rosyjskiej polityki. Choć jego celem było odzyskanie niepodległości narodowej, to nie udało się go osiągnąć, a walki narodowowyzwoleńcze pochłonęły kilkadziesiąt tysięcy ofiar.

Powstanie styczniowe odcisnęło silne piętno na sytuacji Polski i Polaków w XIX wieku, lecz znalazło również swoje odbicie w literaturze, szczególnie pozytywistycznej. Mimo że sposoby ujęcia tego wydarzenia w utworach literackich są różne, to zawsze obrazują waleczność, patriotyzm i poświęcenie powstańców gotowych do zapłacenia najwyższej ceny w imię walki o ojczyznę.

Gloria Victis

Autorka noweli – Eliza Orzeszkowa – była propagatorką powstania i w sposób pochwalny wyrażały się o jej uczestnikach. Z dużym prawdopodobieństwem można przypuszczać, że „Glorii Victis” zrodziło się na bazie obserwacji autorki, która zauważała coraz bardziej postępującą rusyfikację, a tym samym powszechne zapomnienie o polskich powstańcach walczących o wolność ojczyzny. Również opinie krytyków powstania miały tu swoje znaczenie, gdyż za pomocą „Glorii victis” zamierzała się im przeciwstawić. Chcąc wskrzesić i uwznioślić pamięć o powstaniu styczniowym, Eliza Orzeszkowa napisała nowelę „Gloria Victis”, która gloryfikuje żołnierzy biorących udział w niepodległościowym zrywie i oddaje im hołd.

W patetycznych słowach ich tragiczną i pełną heroizmu historię opisują leśne drzewa. Z ich opowieści wyłania się obraz polskich patriotów, pełnych wrażliwości, odwagi i odpowiedzialności za ojczyznę, którzy bezinteresownie angażują się w sprawy narodu. Maryś Tarłowski, choć jest chuderlawym miłośnikiem nauki, przyłącza się do oddziału i wsławia się w walce, ratując życie Romualdowi Trauguttowi. Jagmin zostawia zaś ukochaną Anielę i udaje się na wojnę, gdzie traci życie, kiedy spieszy z pomocą konającemu Marysiowi. Z kolei Romuald Traugutt to idealny przywódca, który dla ojczyzny najpierw opuszcza rodzinę, a następnie oddaje własne życie.

Choć oddział Traugutta przegrywa w walce z przeważającymi silami wroga, to heroicznie broni się do ostatniej kropli krwi i ponosi najwyższą ofiarę w imię starań o niepodległość Polski. W „Glorii Victis” przegrani w istocie powstańcy ukazani są jako moralni zwycięzcy, których wysiłki nie idą na marne i stają się inspiracją dla kolejnych pokoleń walczących o wolność. Dzięki męczeństwu i heroizmowi powstania styczniowego trwa silny duch narodu i nie znika świadomość polskiej tożsamości, co według Orzeszkowej ma głęboki sens.

Z całą pewnością w „Glorii Victis” zryw narodowowyzwoleńczy z 1863 jest więc ukazany w sposób podniosły i patetyczny, jako wydarzenie o wielkiej randze, będące wiekopomną i chwalebną chwilą dla całego narodu polskiego, a w szczególności dla tych, którzy brali w nim udział. Orzeszkowa heroizuje i niemal mitologizuje ich postawy, dając do zrozumienia, że pochwala styczniowy zryw i potrafi z niego wyciągnąć pozytywne wnioski dla całego narodu.

Lalka

Wątki związane z powstaniem styczniowym pojawiają się również w „Lalce”. Bolesław Prus w swoim słynnym dziele prezentuje panoramę polskiego społeczeństwa na tle historii, a jednym z ważnych wydarzeń jest właśnie zryw z 1863 roku. Pierwsze wzmianki o nim pojawiają się już na samym początku powieści, kiedy kupcy rozmawiają w o Stanisławie Wokulskim w kontekście represji, jakie go spotkały w związku z udziałem w powstaniu. Z uwagi na zaangażowanie się w nim główny bohater został wysłany na Syberię, gdzie wraz ze Szlangbaumem i Szumanem zajmował się eksperymentami naukowymi.

Wokulski bierze udział w powstaniu styczniowym pod wpływem patriotycznej atmosfery wpojonej mu przez Ignacego Rzeckiego i studentów, z którymi wówczas miał bliski kontakt. Poza tym w działania powstańcze angażuje się również Minclowa, organizując spotkania konspiracyjne i uczestnicząc w manifestacjach. Inna wzmianka o styczniowym zrywie odnosi się do Tomasza Łęckiego, który utracił majątek na skutek represji Rosjan. Większość społeczeństwa nie angażuje się jednak w powstanie styczniowe i pozostaje bierne wobec walki narodowowyzwoleńczej, co dotyczy w równym stopniu arystokracji, jak i chłopów.

Wydarzenie to ukazuje romantyczną duszę Stanisława Wokulskiego, gotowego do poświęceń w imię ojczyzny, a także obrazuje jeszcze bardziej romantyczną postawę Rzeckiego, który głośno mówił o powstaniu styczniowym. W „Lalce” ma ono dużo mniejsze znaczenie niż w i „Glorii Victis”, gdyż społeczeństwo polskie w powieści Prusa jest nieświadome swoich korzeni i niezintegrowane, dlatego tylko pojedyncze jednostki angażują się w powstaniu. Stanowi ono atrybut romantycznych dusz Wokulskiego oraz Rzeckiego i jest ukazane jako tło historyczne, a nie jako jeden z fundamentów fabuły, tak jak to miało miejsce w „Glorii Victis”.

Omyłka

Inne napisane przez Bolesława Prusa dzieło, które chciałbym zaprezentować w kontekście temat, nosi tytuł „Omyłka”. Narratorem jest siedmioletni Antek opowiadający o wydarzeniach dziejących się w jego mieście. Fabuła noweli osadzona jest w realiach powstania styczniowego i bezpośrednio do niego nawiązuje. Rola dziecka polega na ukazywaniu wydarzeń i komentowaniu ich w tak, aby były jednocześnie zrozumiałe i niezbyt kontrowersyjne, co wynikało z ówczesnej cenzury, którą autor chciał ominąć za pomocą takiego zabiegu.

Prus posługuje się siedmioletnim narratorem, aby w nieco strywializowany, prosty i zrozumiały dla każdego sposób zaprezentować skomplikowaną, powstańczą rzeczywistość polityczną. Choć dziecko wyłącznie opisuje to, co widzi i nie dokonuje przy tym ocen wartościujących, na podstawie jego narracji bez problemu da się wyczuć, które postaci są przedstawione w pozytywnym, a które w negatywnym świetle. Z jego perspektywy, mieszającej się ze wspomnieniami osoby dorosłej, autor opisuje różne postawy polskiego społeczeństwa wobec powstania. Obrazom walk i potyczek miejsca ustępują opisy ludzkich reakcji związanych z wybuchem styczniowego zrywu.

Nerwowość, niepewność jutra i strach to główne zachowania mieszkańców małomiasteczkowej miejscowości, w obrębie której Prus umieścił fabułę „Omyłki”. Inteligencja jest przekonana, że powstanie to konieczność, dlatego jej przedstawiciele organizują wspólne spotkania, śpiewają bojowe pieśni i prowadzą konspirację. Gotowość do romantycznego, czyli bezwzględnego i ślepego poświęcenia w walce kosztem wszystkiego innego uosabiają przede wszystkim Leon i Władek, zaś w opozycji do nich występuje sceptyczny wobec styczniowego zrywu „szpieg”, czyli powstaniec listopadowy, z racji swojego doświadczenia wątpiący w sens organizacji powstania styczniowego. Poza tym można jeszcze odnaleźć postawy najniższych warstw społecznych, które nie mając pojęcia o sytuacji politycznej, dają się łatwo manipulować i podporządkowują swoje opinie innym ludziom.

W odniesieniu do postaw społecznych Polaków Prus przedstawia więc problem powstania styczniowego w sposób rozważny, analityczny i pozbawiony romantycznej podniosłości. Stara się ważyć racje, obrazować tę kwestię z różnych perspektyw, nie oceniać zbyt surowo i wypośrodkować argumentację w taki sposób, aby stało się możliwe wyciągnięcie z niego pozytywnych wniosków. Na przykładzie postaw poszczególnych bohaterów autor zastanawia się, czy powstanie jest, czy nie jest warte organizacji. Mimo wszystko daje się wyczuć największe poparcie dla realizmu politycznego reprezentowanego przez „szpiega”.

Czarny krzyżyk

Wiersz Brunona Bielawskiego „Czarny krzyżyk” powstał w roku 1860, czyli jeszcze przed wybuchem powstania. Z perspektywy osoby wybierającej się na wojnę pokazuje on, że walka o niepodległość narodu to obowiązek każdego mężczyzny. Widzimy więc, jak podmiot liryczny opuszcza swoją ukochaną kobietę, dając jej do zrozumienia jej, że walka to konieczność, a następnie ofiarowuje jej czarny krzyżyk. Mimo że podczas wojny zginęło tysiące jego kompanów, to on sam przeżył, lecz po powrocie do domu nie zastał ukochanej, która umarła podczas jego nieobecności.

Wiersz Brunona Bielawskiego traktuje powstanie jako coś niezbędnego, próbując przekonać czytelników, że należy poświęcić się w jego imieniu. Oprócz heroizmu w postaci opuszczenia kobiety podmiot liryczny często wspomina o Bogu, w efekcie czego wydaje się, jakby sam Stwórca czuwał nad powstańcami. W każdym razie nastrój utworu jest bojowy i odnosi się do walk bitewnych oraz ofiarności, której wymaga zaangażowanie się w narodowy zryw.

Rozdziobią nas kruki, wrony…

O powstaniu styczniowym i jego uczestnikach traktuje młodopolskie opowiadanie Stefana Żeromskiego zatytułowane „Rozdziobią nas kruki, wrony…”. Autor, prezentując postać zmęczonego, brudnego i głodnego głównego bohatera – Szymona Winrycha – pesymistycznie patrzy na kwestię zrywu i walki o niepodległość. Mimo że Szymon to patriota utożsamiający się z narodem i jego cierpieniem, ma świadomość, że walka jest z góry skazana na klęskę. To jednak nie stanowi dla niego przeszkody, ponieważ Winrych chce się poświęcić i w powstaniu oddać życie za ojczyznę. Ku swojej rozpaczy, bohater ponosi śmierć nie w walce, ale podczas napadu Moskali.

Mężczyzna umiera bestialsko zamordowany przez wroga, dlatego nie ginie jako bohater, lecz jako bezbronny ułomek, błagający zaborców o litość. Moment jego śmierci jest opisany za pomocą naturalizmu, co jeszcze bardziej potęguje bezsilność i tragizm sceny odejścia Szymona ze świata żywych bohatera. Obok zaprezentowania postaci Winrycha Żeromski w swoim utworze przedstawia także tezę, jakoby zacofanie chłopów, ich ograniczenie i brak inteligencji, które przyczyniły się do klęski powstania styczniowego, były spowodowane polityką szlachty, nieuwzględniającą w swoich działaniach dobra najniższych warstw społecznych. Prezentując scenę rozdrapywania ran Winrycha przez wrony, Żeromski przedstawia swoje zdanie na temat obozu stańczyków, czyli konserwatywnej szlachty, która według autora „Przedwiośnia” jest symbolem zdrady i lojalizmu wobec zaborcy.

Jak więc widać, „Rozdziobią nas kruki, wrony…” to bardzo pesymistyczne spojrzenie na powstanie styczniowe, a także chłopów i szlachtę, których postawy były główną przyczyną nieudanej walki o niepodległość. Żeromski traktuje tę sprawę pragmatycznie, rozsądnie i przyziemnie, ponieważ ukazuje przyczyny porażki oaz społeczne aspekty walki, choć oczywiście sprzeciwia się lojalizmowi wobec zaborcy i ukazuje heroiczną walkę powstańców. Jednocześnie zwraca uwagę na przyczyny klęski i w ogóle samej konieczności zorganizowania powstania i niestety zauważa je w samych Polakach.

Ballada o wzgardliwym wisielcu i dwie gawędy styczniowe

Współczesne dzieło Stanisława Rembeka zatytułowane „Ballada o wzgardliwym wisielcu i dwie gawędy styczniowe” składa się z trzech opowiadań i przedstawia powstania styczniowe z punktu widzenia kilku różnych postaci, odnosząc się w ten sposób do rozmaitych postaw ludzkich wobec spraw narodowych i wyznawanych przez siebie zasad. Pierwsze opowiadanie, czyli „Ballada o wzgardliwym wisielcu”, przedstawia losy Aleksandra Kamińskiego, konspiranta pełniącego jednocześnie funkcje predykatora rosyjskiego wysłannika Rządu Narodowego.

Podwójna lojalność wywołuje w nim rozterki wewnętrzne, które wiążą się z wykonaniem rozkazu zabicia niewinnego powstańca, co zostało zlecone jednocześnie zarówno przez stronę polską, jak i rosyjską. Ostatecznie w Kamińskim wygrywa sumienie i decyduje się on zachować przy życiu powstańca. Niejednoznacznymi postaciami są również inni bohaterowie, jak chociażby dwóch rozmówców jednej z gawędy – Polak i Rosjanin dyskutujący o powstaniu. Z ich dyskusji wyłania się obraz bez sensu styczniowego zrywu oraz brutalności, jaka wówczas istniała na okupowanych ziemiach polskich.

„Ballada o wzgardliwym wisielcu i dwie gawędy styczniowe” przedstawia powstanie styczniowe jako wydarzenie skazane na klęskę, którego porażka wynikała z dużej liczby polskich zdrajców wśród najwyższych warstw społecznych i traktowania chłopów niemal jak mięso armatnie. Z kolei sami Polacy jawią się jako nieprzekonani i niegotowi do walki, bierni, a często nawet przeszkadzający w zorganizowaniu skutecznego zrywu. Powstańcy ulegają w tym dziele deheroizacji, a samo powstanie jest zaprezentowane z krytycznego punktu widzenia. Wszystko to składa się na pesymistyczny i nad wyraz niejednoznaczny obraz powstania styczniowego.

Podsumowanie

Sposób ujęcia powstania styczniowego w literaturze odnosi się do heroizmu, wielkiego poświęcenia i często bohaterskości osób biorących w nim udział. W kontekście wniosków należy zwrócić uwagę na fakt, że w ujęciu Prusa niepodległościowy zryw jest przedstawiany bardziej bezemocjonalnie i z historycznego dystansu, czyli całkowicie odmiennie od ujęcia Orzeszkowej, która abstrahuje od negatywnych aspektów tego wydarzania, skupiając się wyłącznie na gloryfikacji powstańców. Ujęcia tego tematu są różne, począwszy od heroicznego i patetycznego w „Glorii Victis”, poprzez historyczno-społeczne w „Lalce” i społeczne w „Omyłce”, skończywszy na bojowym w „Czarnym krzyżyku”. W każdym razie we wszystkich dziełach powstanie styczniowe jest walką o wolność Polaków.

Bibliografia

I Literatura podmiotu:
1) Bielawski Bruno, Czarny krzyżyk, dostęp online: http://pl.wikisource.org/wiki/Czarny_krzy%C5%BCyk, 23.03.2014,
2) Orzeszkowa Eliza, Gloria Victis, Warszawa, PIW, 1948, ISBN 8311902716,
3) Prus Bolesław, Lalka, Kraków, Zielona Sowa, 1998, ISBN 8372200017,
4) Prus Bolesław, Omyłka, Kraków, Greg, 2007, ISBN 9788375170405,
5) Rembek Stanisław, Ballada o wzgardliwym wisielcu oraz dwie gawędy styczniowe, Warszawa, Oficyna Wydawnicza Agawa, 2001, ISBN 8385571221,
6) Żeromski Stefan, Rozdziobią nas kruki, wrony…, W: Opowiadania, Kraków, Greg, 2006, ISBN 8373278796.

II Literatura przedmiotu:
1) Detko Jan, Orzeszkowa wobec tradycji narodowowyzwoleńczych, Warszawa, Biblioteka Analiz Literackich, 1965, ISBN 8366190281,s. 242-279,
2) Gurbiel Andrzej, Trzy wizje powstania styczniowego: Gloria Victis, Echa leśne, Zarudzie, W: Glosariusz od starożytności do pozytywizmu, pod red. Tadeusza Patrzałka, Wrocław, Ossolineum, 1992, ISBN 8366109201, s. 280-282,
3) Litman Ewa, Stefański Janusz, Język polski od A do Z: Młoda Polska, Dwudziestolecie międzywojenne: repetytorium, Warszawa, Kram, 1998, rozdz.: Powstanie styczniowe w literaturze Pozytywizmu i Młodej Polski, ISBN 838607518X, s. 113-117,
4) Powstanie styczniowe, W: Słownik literatury polskiej XIX wieku, red. Bachórz Józef, Kowalczykowa Alina, Wrocław, Ossolineum, 1991, ISBN 8304035211, s. 760-763.

Ramowy plan wypowiedzi

1. Teza: Powstanie styczniowe w literaturze pozytywizmu ukazuje patriotyzm i poświęcenie Polaków walczących o wolność.

2. Kolejność prezentowanych argumentów:
a) Gloria Victis: gloryfikacja i heroizacja powstania styczniowego, które zostało zaprezentowane jako chwalebne i podniosłe wydarzenie o głębokim sensie.
b) Lalka: Wokulski jako jeden z powstańców, który w związku z udziałem w zrywie niepodległościowym zostaje zesłany na Syberię; realistyczne, polityczno-społeczne ujęcie powstania styczniowego.
c) Omyłka: obiektywnie ujęte powstanie styczniowe zaprezentowane w kontekście różnych postaw i reakcji polskiego społeczeństwa.
d) Czarny krzyżyk: wiersz nawołujący do walki o niepodległość, który wyraża opinię, że udział w zrywie narodowowyzwoleńczym to obowiązek Polaków.
e) Rozdziobią nas kruki, wrony…: pesymistyczne ujęcie powstania styczniowego jako wydarzenia z góry skazanego na klęskę z powodu postawy elit polskich i okrutnego traktowania chłopów.
f) Ballada o wzgardliwym wisielcu i dwie gawędy styczniowe: niejednoznaczne ujęcie powstania styczniowego, które ukazuje je jako zryw z góry skazane na klęskę i uwydatnia krytyczne postawy społeczeństwa.

3. Wnioski:
a) Powstanie styczniowe może być ukazywane w heroiczny, bojowy, patetyczny lub społeczno-polityczny sposób.
b) Powstanie styczniowe odnosi się do heroizmu, wielkiego poświęcenia i często bohaterskości osób biorących w nim udział.
c) Powstańcy to wielcy idealiści, patrioci i ludzie gotowi do ofiarowania życia w imię ojczyzny.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *