Żona Lota – reintepretacja motywu biblijnego w wierszu Szymborskiej

„Żona Lota” jest reinterpretacją historii z Sodomy i Gomory, kiedy to tytułowa bohaterka została zamieniona w słup soli. Wynikło to z faktu, że mimo przestróg Boga odwróciła się w stronę przeklętych miast, gdy były one równane z ziemią. Zamiana żony Loty w słup soli była zatem spowodowana jej ciekawością i nieposłuszeństwem wobec Stwórcy. Wisława Szymborska odnosi się do tego motywu w inny sposób, chcąc rozgrzeszyć tytułową postać, która jednocześnie pełni funkcję podmiotu lirycznego.

Osoba mówiąca po kolei podaje powodu mające wpływ na to, że odwróciła się w stronę Sodomy i Gomory. Bohaterka mówi, że nie były one związane z ciekawością i nieposłuszeństwem, tak jak powszechnie się o tym myśli. Żona Lota próbuje więc usprawiedliwić swoje zachowanie i wytłumaczyć je, mówiąc, że tak naprawdę nie jest do końca świadoma, dlaczego postąpiła tak, a nie inaczej.

Waha się co do tego, czy wyniknęło to z żalu po zniszczeniu domu rodzinnego, z ciekawości, nieuwagi, gniewu, czy może ze smutku po stracie Sodomy i Gomory oraz wszystkiego, co się tam znajdowało. Na koniec żona Lota poddaje w wątpliwość nawet to, czy odwróciła się z własnej, gdyż stwierdza, że mogło to się stać z powodu przesuniętego kamienia.

Reinterpretacja motywu biblijnego w „Żonie Lota” Wisławy Szymborskiej polega zatem na odwróceniu oceny moralnej postawy tytułowej bohaterki. Ukazując jej rozterki i powody, dla których się odwróciła, pisarka chce uświadomić czytelnikowi, że jednoznaczna ocena zachowania drugiego człowieka nie jest możliwa dopóty, dopóki nie poznany całego kontekstu, w jakim dane zdarzenie miało miejsce. Za pomocą reinterpretacji historii żony Lota Szymborska daje do zrozumienia, że wartościowanie zachowania drugiego człowieka nie może być całkowicie kategoryczne, ponieważ rzadko kiedy zna się czynniki sprawcze i powody decydujące, że stało się tak, a nie inaczej.

Interpretując wiersz Szymborskiej w ten sposób, można odnaleźć analogię do jej biografii, w której znajduje się jedna niechlubna karta, a mianowicie członkostwo w PZPR i podpisanie listu popierającego skazanie na śmierć katolickich duchownych pod sfabrykowanymi zarzutami. Można więc przypuszczać, że poprzez ten wiersz Szymborska chce dać do zrozumienia, że nie należy krytykować jej zachowania, jeśli nie zna się kontekstu historyczno-politycznego oraz pobudek, jakimi się kierowała podczas wstępowania do partii i podpisywania listu.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *