Szkodliwość smartfonów i ich wpływ na zdrowie, mózg oraz życie osobiste i relacje społeczne

Telefony w mojej głowie” – śpiewał śp. Grzegorz Ciechowski, lider i wokalista zespołu Republika. Gdyby piosenka powstała dzisiaj, śpiewałby zapewne o smartfonach, które coraz bardziej opanowują umysły młodych ludzi. Wydaje Ci się, że to tylko urządzenia, nad którymi masz pełną kontrolę? W takim razie spróbuj nie używać swojego smarfona choćby przez jeden dzień. Tylko jeden dzień! Założę się, że nie jesteś w stanie sobie wyobrazić takiego scenariusza. Ba! Nawet godzina bez smartfona stanowiłaby ogromne wyzwanie.

Smartfon niszczy Twoje zdrowie

Nie jest przypadkiem, że Steve Jobs – twórca największej firmy świata, Apple, skądinąd produkującej właśnie smartfony – dokładnie kontrolował i wydzielał czas, jaki jego dzieci mogą spędzać przed ekranami urządzeń mobilnych. Dobrze wiedział, z jak negatywnymi konsekwencjami wiąże się ich (nad)używanie.

Przykład? Niekorzystny wpływ na zdrowie. Jako młody człowiek, być może o tym nie myślisz, ale zapewniam Cię, że już za kilka-kilkanaście lat na własnej skórze przekonasz się, jak bardzo pogorszył się Twój wzrok od ciągłego wpatrywania się w małe ekrany smartfonów. Nie dość, że emitują szkodliwe dla oczu promieniowanie, to jeszcze są niewielkie, dlatego trzeba mocno wytężyć wzrok, żeby coś na nich przeczytać, co skutkuje przemęczeniem gałek ocznych.

Tak nie wygląda zdrowa pozycja kręgosłupa

Druga sprawa: kręgosłup. Przypatrz się sobie, gdy spoglądasz na smartfon. Plecy zgięte niczym naprężony łuk, nisko pochylona głowa – skutki już niedługo dadzą o sobie znać. Szybciej, niż się spodziewasz, zaczniesz walczyć z bólami kręgosłupa.

Nawet 20 razy w ciągu godziny – tyle razy po swój smartfon sięga przeciętny użytkownik.

Powyższe argumenty Cię nie przekonują? W takim razie uświadom sobie, że smartfon to istna kolonia bakterii i brudu – najprawdopodobniej najbardziej zanieczyszczona rzecz, z jaką masz styczność na co dzień. Bo czy ktoś myje swój smartfon? No właśnie. Dlatego wystarczy przyłożyć go do twarzy, żeby przenieść na skórę miliony bakterii. Stąd już krótka droga do wyprysków, trądziku, liszajów i innych niekorzystnych zmian skórnych u osób bardziej wrażliwych.

Smartfon ogłupia

Argumenty zdrowotne są ważne, ale nie wszystkich przekonają. A gdyby tak uświadomić sobie, że przez smartfon jest się… mniej inteligentnym? Po prostu marnujesz czas i energię na przeglądanie bzdurnych filmów na Youtube, „słitaśnych” zdjęć na Instagramie czy bezsensownych wpisów na Facebooku. Co to wnosi do Twojego życia? Jakie korzyści daje? Nie bez przyczyny Stanisław Lem powiedział, że dopóki nie skorzystał z Internetu, nie wiedział, że na świecie jest tylu idiotów.

Miesiąc gapienia się w telefon – tyle czasu w ciągu roku przeciętny użytkownik przeznacza na korzystanie ze smartfona.

Smartfon zwyczajnie ogłupia. Chcesz to sprawdzić? Odłóż go na bok i spróbuj poczytać książkę, porozmawiać dłużej z kimś z rodziny, odrobić lekcje lub spożytkować czas w inny sposób niż w jego towarzystwie. Założę się, że nie wytrzymasz dłużej niż paru minut i choćby z przyzwyczajenia, całkiem nieświadomie, sięgniesz po smartfon, w efekcie czego się rozkojarzysz i przestaniesz koncentrować na zajęciu, które przed chwilą było dla Ciebie ważne. Badania pokazują, że człowiek ze smartfonem u boku potrafi skupić się na czymś przez… 8 sekund. Nic więc dziwnego, że częste korzystanie z tych urządzeń skutkuje utratą zainteresowań i rozkojarzeniem.

Samotność w tłumie

Mając przy sobie smartfon, rzeczywisty świat traci swoje kolory i staje się zwyczajnie nudny. Przez to nic Cię nie cieszy i nie umiesz się zająć niczym innym niż przeglądaniem Facebooka czy Instagrama, na czym spędzasz długie godziny każdego dnia. Nawet w łazience, siedząc na sedesie, nie potrafisz się rozstać ze smartfonem. Zastanów się więc, czy to on należy do Ciebie, czy może odwrotnie – on Tobą rządzi?

Uzależnienie od smartfonów – statystyki:

  • 82% Polaków śpi z telefonem,
  • 39% uczniów i studentów wykazuje objawy uzależnienia od telefonu,
  • 33% nastolatków odczuwa lęk, gdy nie ma przy sobie smartfona,
  • przeciętny Amerykanin sięga po telefon 352 razy w ciągu doby.

Pewnie sobie myślisz, że dzięki smartfonowi utrzymujesz znajomości, rozmawiasz z bliskimi, kontaktujesz się z przyjaciółmi. Guzik prawda! Na Facebooku, Instagramie czy Twitterze otrzymujesz atrapę relacji międzyludzkich, podczas gdy prawdziwe relacje z osobami najbliższymi zaczynają podupadać. Pomyśl, ile razy sięgasz telefon podczas rozmowy ze znajomymi lub przyjaciółmi, w trakcie obiadu czy chociażby w kolejce do lekarza.

Zamiast pielęgnować rzeczywiste relacje z bliskimi i otoczeniem, oddajesz się bezsensownemu „lajkowaniu” wpisów „znajomych”, z którymi często nawet nie witasz się na ulicy. Pamiętaj – „lajki” nigdy nie zastąpią rozmowy, a „znajomi” z Facebooka czy Instagrama najbliższej rodziny ani prawdziwych przyjaciół.

Smartfon – narkotyk dostępny dla wszystkich

Alkohol, papierosy, narkotyki, seks, zakupy, ale smartfon? Przecież od niego nie można się uzależnić. Jeśli tak myślisz, jesteś w błędzie i nie zdajesz sobie sprawy, że istnieje coś takiego jak fonoholizm, czyli przesadne i negatywne dla zdrowia używanie smartfona, które oficjalnie zostało zaliczone do chorób psychicznych. Objawem jest wewnętrzny przymus ciągłego obcowania z telefonem. I nie ma w tym nic dziwnego – to świadoma praktyka twórców Facebooka, Instagrama, Youtube’a, Tik Toka i innych serwisów społecznościowych, którzy inwestują miliardy dolarów w badania mające na celu wdrożenie mechanizmów uzależniających w poszczególnych aplikacjach. Nie masz szans w starciu z najlepszymi na świecie psychologiami, behawiorystami i socjologami, którzy wiedzą, jak działa Twój mózg i jak go „zaprogramować”, aby nie mógł obyć się bez social mediów.

41% dzieci korzysta ze smartfona dłużej niż przez 3 godziny dziennie.

Jeżeli przez kilka minut nie masz telefonu przy sobie i zaczynasz go nerwowo szukać, nie mogąc skupić się na niczym innym; jeżeli bez żadnego celu gapisz się w ekran i przesuwasz „walla” na Facebooku w oczekiwaniu na nowe wpisy „znajomych”; jeśli pomimo świadomości niekorzystnych skutków używasz smartfona przed snem – istnieje duże prawdopodobieństwo, że cierpisz na fonoholizm. W skrajnych przypadkach może to prowadzić nawet do psychozy i depresji.

Chcesz tego uniknąć? Spróbuj ograniczyć korzystanie ze smartfona najpierw do godziny dziennie i z czasem zmniejszaj czas. Odłóż swoje urządzenia i zajmij się czymś innym, mając świadomość, że to dla Ciebie po prostu dobre. O ile jeszcze potrafisz.

Jak nadużywanie smartfonu wpływa na Twój mózg:

  • zmniejszona objętość kory mózgowej,
  • pogorszenie pamięci,
  • problemy z koncentracją i skupieniem się na jednej czynności przez dłuższy czas,
  • nadpobudliwość, otępienie,
  • przeglądanie mediów społecznościowych aktywuje w mózgu te same mechanizmy uzależniające co zażywanie silnych narkotyków.
 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *