Różne postawy człowieka wobec cierpienia. Przedstaw je, odwołując się do wybranych utworów literackich

Mit o Prometeuszu

Swoje rozważania chciałbym rozpocząć od omówienia mitu o Prometeuszu. Zgodnie ze starożytnymi wierzeniami, uznaje się go za dobroczyńcę ludzkości, który wykradając ogień z rydwanu Heliosa, nauczył człowieka się nim posługiwać i przyczynił się tym samym do rozwoju naszej cywilizacji. Kradzież ognia była jednak wbrew woli Zeusa, w efekcie czego olimpijski bóg postanowił się zemścić i przykuł Prometeusza do skał Kaukazu, gdzie co noc sęp wyjadał mu regenerującą się w ciągu doby wątrobę. Cierpienie mitologicznego tytana można więc uznać za karę ze strony boga.

Bunt i chęć pomagania ludzkości wbrew Zeusowi sprawiły, że Prometeusz musi cierpieć za swoje poświęcenia. Jego cierpienie jest więc niezasłużone i niesprawiedliwe, bo tak naprawdę swoim działaniem tytan nie zrobił niczego złego. Cierpi wyłącznie dlatego, że jego czyn nie przypadł do gustu Zeusowi. Ma świadomość, że za swoje czyny będzie musiał zapłacić, jednak heroicznie akceptuje to i jest gotów przyjąć je na swoje barki, aby działać na rzecz ludzi. Postawa Prometeusza zasługuje na najwyższe słowa uznania, gdyż fizyczny ból i katusze, na jakie się naraża poprzez bunt wobec boga, nie zmieniają jego zachowania i bynajmniej nie zmniejszają jego determinacji w dążeniu do celu.

Prometeusz to przykład bohatera, którego nawet cierpienie nie jest w stanie złamać. Należy też zwrócić uwagę na sytuację ludzi, którzy przeżywają straszliwe męki z uwagi na zesłaną w geście zemsty przez pana Olimpu puszkę Pandory. Jej pojawienie się na ziemi doprowadza do wszechobecnego cierpienia, kataklizmów naturalnych, chorób i śmierci. Tak jak w przypadku Prometeusza, cierpienie ludzkości jest bezsensowne i pozbawione głębszego wymiaru, a wynika ono z chęci odwetu ze strony Zeusa.

Treny

Jednym z dzieł, które warto omówić w kontekście tematu, są Treny ukazujące Jana Kochanowskiego jako zawiedzionego i pełnego smutku ojca. Już sama dedykacja poprzedzająca cykl żałobnych liryków udowadnia, że poeta bardzo mocno przeżył śmierć córki. Podkreśla ona miłość Kochanowskiego do Urszulki i wskazuje na wielki żal, jaki wiąże się z jej odejściem. W Trenie VI podmiot liryczny w postaci autora wspomina pożegnanie z córką i opisuje ją jako swój największy skarb, używając w tym celu zarazem podniosłych, jak i zdrobniałych określeń, dzięki czemu jego cierpienie staje się bardziej widoczne. Przyrównuje Urszulkę do Safony i zwraca uwagę, że pokładał w niej wielkie nadzieje na przyszłość.

Za życia córka była jego oczkiem w głowie, źródłem radości i szczęścia domowego, dlatego kiedy umarła, wszystko to odeszło w niepamięć. Śmierć odebrała podmiotowi lirycznemu plany na przyszłość i wprowadziła ogromną pustkę do jego życia. Żal wypełnia jego serce, a myśli o ukochanej Urszulce nie dają spokoju, przez co cierpi duchowe katusze. Błogie i radosne wspomnienia mieszają się z goryczą i przenikliwym smutkiem zrozpaczonego ojca. Jego tragedia została ukazana także w Trenie VIII, gdzie Kochanowski odnosi się do czasów, kiedy córka jeszcze żyła.

Zestawia pełen radości, gwary, zabawy i szczęścia dom z tego okresu z pełnym smutku, pustki i ciszy czasem, w którym Urszulka już leżała w grobie. Na tej podstawie widać, że śmierć córki całkowicie odebrała ojcu radość życia i sprawiła, że kompletnie załamał się jego świat osobisty. Bez Urszulki dom Kochanowski jest bowiem pełen żalu i rozgoryczenia, a zmiana zachowania ojca po stracie latorośli jest wyraźnie widoczna.

Z kolei w Trenie X widać zagubienie ojca, który nie potrafi odnaleźć się w świecie bez córki. Zadaje desperackie pytania, próbując dociec, gdzie teraz znajduje się Urszulka. Nie potrafi przyjąć do wiadomości, że nigdy już jej nie zobaczy, dlatego rozpaczliwie błaga ją, aby dała choć najmniejszy znak swojego istnienia. Mnogość pytań bez odpowiedzi pokazuje, że Kochanowski nie wie, co ze sobą czynić i jak się zachować w obliczu osobistej tragedii, która przyniosła mu tyle cierpienia. Zdezorientowany, pełen zwątpienia, całkowicie załamy i pozbawiony nadziei, bezowocnie przywołuje Urszulkę, lecz na nic to się zdaje.

W kontekście tematu warto omówić Tren XII, gdzie również pojawia się opis Urszulki jako cudownego dziecka, które było źródłem najczystszej radości, ale także dumy dla rodziców. Dobrze wychowana, inteligentna, grzeczna, kulturalna, radosna, beztroska, niewinna – taka była córka Kochanowskiego. Na podstawie jej opisu widać, że darzył ją ogromną, wprost nieopisaną miłością, toteż gdy odeszła, cały jego świat się załamał. Podmiot liryczny stwierdza, że wraz ze śmiercią Urszulki umarła jego nadzieja, a poczucie szczęścia zastąpił żal, smutek i rozpacz.

Wszystko to składa się na obraz bezsilnego, strudzonego, cierpiącego, zrezygnowanego i pełnego smutku ojca niepotrafiącego pogodzić się ze stratą ukochanej córki, którą opłakuje i wyraża żal po jej śmierci. Z jej powodu upadło nie tylko jego życie osobiste, ale również cały światopogląd filozoficzny. Treny to z całą pewnością najbardziej dobitny i najbardziej przejmujący obraz cierpienia ojca po utracie dziecka.

Balladyna

Dziełem wartym omówienia jest „Balladyna” – dziewiętnastowieczna baśń napisana przez Juliusza Słowackiego. Akcja rozgrywa się za panowania króla Popiela III w okolicach jeziora Gopło. Ważnym elementem fabuły jest konkurs między dwoma siostrami – starszą Aliną i młodszą Balladyną – którego zwyciężczyni zostanie żoną bogatego księcia Kirkora. Skutki tego współzawodnictwa są daleko idące i pozwalają bliżej przyjrzeć się cierpieniu matki głównej bohaterki – starej wdowy wychowującej samotnie dwie dorastające dziewczyny.

Najbardziej symptomatyczną sytuację w kontekście jej cierpienia obserwujemy, kiedy podczas tortur tai imię zbrodniarza, czyli swojej córki Balladyny. Ma świadomość, że gdy sprzeniewierzy się okrutnej córce, ona straci życie, jednak nie robi tego i woli cierpieć niż ją oskarżyć. Heroicznie znosi i przyjmuje cierpienie, które przecież spadło na nią właśnie z winy Balladyny. Miłość rodzicielska w wykonaniu staruszki okazuje się silniejsza niż wszystko inne, dlatego przyjmuje na swoje barki cierpienie, aby nie narazić córki na śmierć.

Jej postawa jest wielkoduszna, pełna wyrozumiałości i bezgranicznej matczynej miłości. Uczucie rodzicielskie okazuje się silniejsze od bólu i poczucia sprawiedliwości; nawet tortury wyrządzane przez nieświadomą niczego Balladynę nie są w stanie złamać wdowy. To udowadnia, jak wielka i głęboka jest miłość matki – woli ona umrzeć niż pozwolić, aby coś złego stało się jej bądź co bądź wyrodnej córce.

Widać więc, że staruszka jest osobą niezwykle dobrą i kochającą, a jednocześnie cierpiącą, dla której szczęście i spełnienie dzieci jest najważniejsze. Wdowa z „Balladyna” stanowi modelowy wzór matki cierpiącej – kocha córkę bezinteresownie i bez względu na okoliczności jest gotowa poświęcić dla niej dosłownie wszystko, choć ona bynajmniej na to nie zasługuje.

Wieża

Dzisiejsze wystąpienie chciałbym zakończyć na omówieniu opowiadania „Wieża”. Utwór Gustawa Herlinga-Grudzińskiego przedstawia dzieje trędowatego Lebrossa, który z uwagi na swoją chorobą musi żyć w odosobnieniu i w niezawinionym przez siebie cierpieniu. Choć jego los jest dramatyczny, to nie godzi się z nim, dlatego nocami opuszcza swoją wieżę, w której teoretycznie powinien doczekać śmierci, aby nikogo nie zarazić trądem. Lebrosso walczy z tym, co go spotkało i stara się zachować godność, ponieważ nie chce być krańcowo samotny.

Jego determinacja przybiera czasem absurdalną formę, jak chociażby wówczas, gdy przytula się do drzewa i wznosi do Boga błagania, żeby je ożywił. Kiedy już desperacja Lebrossa sięga zenitu, postanawia popełnić samobójstwo, jednak wówczas znajduje list od siostry, w którym wyraża ona prośbę, aby brat z pokorą przyjął swój los i trwał przy życiu. Od tego momentu główny bohater zaczyna zmieniać swoje podejście do życia i staje się posłusznym Bogu cierpiętnikiem akceptującym swoje trudne położenie. W modlitwie, lekturze Biblii i rozmowach z Bogiem Lebrosso odnajduje sens egzystencji i uświadamia sobie, że użalanie się nad sobą jest bezcelowe.

Paradoksalnie cierpienie okazuje się czynnikiem, który sprawia, że trędowaty odnajduje treść życia. Rozumie, że Bóg zesłał na niego chorobę nie bez powodu, więc godzi się z nią i nie walczy sam ze sobą, tak jak robił to wcześniej. Egzystencjalny ból uczy go pokory i pozwala zrozumieć, że nie ludzka powierzchowność jest najważniejsza, ale dawanie radości i uszczęśliwianie innych. Ten cel Lebrosso osiąga za sprawą kwiatów, które pielęgnuje i które stanowią inspirację dla innych ludzi. Również praca polegająca na tworzeniu rozmaitych wyrobów ręcznych daje mu poczucie spełnienia i umożliwia zagospodarowanie czasu w sposób efektywny.

Widać więc, że w „Wieży” Grudzińskiego mamy do czynienia z człowiekiem, który potrafi odnaleźć sens w cierpieniu, pogodzić się z nim i z pokorą przyjąć swój los. Jest to bohater walczący o ludzką godność nawet w tak tragicznej sytuacji, jaką jest trędowatość. Jego przykład udowadnia, że nikt z nas nie powinien użalać się nad swoim losem, bo gdzieś na świecie istnieją ludzie, których życie jest o wiele trudniejsze i tak dramatyczne, że czasem nie zdajemy sobie nawet z tego sprawy.

Podsumowanie

Wszystkie zaprezentowane dziś przeze mnie przykłady potwierdzają postawioną na wstępie tezę, że bohaterowie literaccy przyjmują różne postawy wobec cierpienia. Prometeusz heroicznie je zniósł i przyjął na swoje barki, aby działać na rzecz ludzkości. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku wdowy z „Balladyny”, która zaakceptowała fakt cierpienia, żeby ratować córkę przed karą i nie narazić ją na śmierć. Zarówno ona, jak i Prometeusz w swojej postawie wykazują się heroizmem, największym poświęceniem i gotowością do poniesienia ofiary dla drugiego człowieka.

Na przeciwległym biegunie znajduje się Kochanowski, który nie potrafił zaakceptować cierpienia. Śmierć córki odcisnęła na nim tak silne piętno, że nie umiał pogodzić się z tym, co się stało, dlatego jego duszę wypełnił dogłębny żal i smutek. Ważne świadectwa daje Lebrosso, który w cierpieniu potrafi odnaleźć głęboki sens. Pomimo powyższych różnic z całą pewnością można stwierdzić, że cierpienie to niezwykle trudny proces, który jest wielkim sprawdzianem dla człowieka.

Bibliografia

I Literatura podmiotu:
1. Herling-Grudziński Gustaw, Wieża, W: Opowiadania zebrane, Poznań, Wydawnictwo Poznańskie, 1991, ISBN 8329185884,
2. Kochanowski Jan: Treny (VI, VIII, X, XII), wyd. Greg, Kraków 2009
3. Parandowski Jan: Mit o Prometeuszu [w:] tegoż Mitologia, wyd. Plus, Londyn 1992
4. Słowacki Juliusz: Balladyna, wyd. Greg, Kraków 2011

II Literatura przedmiotu:
1. Bator E.: Fraszki i treny Jana Kochanowskiego, wyd. Literat, Toruń 2012, s.20-28
2. Chrząstowska B.: Dramatyczne pytania Herlinga-Grudzińskiego (Wieża i inne opowiadania), W: Glosariusz od Młodej Polski do współczesności: materiały do kształcenia literackiego w szkole średniej, red. Patrzałek Tadeusz, wyd. Ossolineum, Wrocław 1991, s. 370-376
3. Rzehak W.: Mitologia Greków i Rzymian, wyd. Greg, Kraków 2004, s.15-18
4. Markiewicz H.: Przygody dzieł literackich, wyd. Słowo/obraz/terytoria, Gdańsk 2004, s.112-141

Ramowy plan wypowiedzi

1. Teza: Bohaterowie literaccy przyjmują różne postawy wobec cierpienia.

2. Kolejność prezentowanych argumentów:
a) „Mit o Prometeuszu”: przykład bohatera, który heroicznie przyjmuje na swoje barki cierpienie jako karę za pomoc ludziom.
b) „Treny”: zrozpaczony ojciec, który po stracie córki nie potrafi pogodzić się z losem i ogromnie cierpi w związku z jej śmiercią.
c) „Balladyna”: pełne poświęcenia i ofiarności cierpienie wdowy, które jest wyrazem jej bezgranicznej i bezinteresownej miłości macierzyńskiej.
d) „Wieża”: Lebrosso jako bohater, który godzi się z cierpieniem i odnajduje jego sens w wierze w Boga.

3. Wnioski:
a) Bohaterowie literaccy akceptują cierpienie i godzą się ze swoją sytuacją lub nie potrafią go przyjąć i próbują je racjonalizować.
b) Cierpienie to niezwykle trudny proces, który jest wielkim sprawdzianem dla człowieka.
c) Cierpienie często wiąże się z heroizmem i poświęceniem.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *