Metaforyka tytułów prasowych – oceń, jak ma się tytuł czasopisma do jego zawartości

Wszelkiego rodzaju wydawnictwa prasowe, niezależnie od tego, czy mówimy o dziennikach, tygodnikach, miesięcznikach czy kwartalnikach, posiadają wspólny i niezmienny od setek lat element – tytuł. Z punktu widzenia zysków, czyli tego, do czego dąży przeważająca większość redakcji, jego znaczenie jest ogromne, ponieważ stanowi jeden z podstawowych elementów tworzących wizerunek i markę danego czasopisma. Tytuł powinien ponadto wskazywać na charakter pisma, kierować przesłanie do pożądanej grupy docelowej oraz mówić o charakterze poruszanych w nim kwestii. Jednocześnie pożądane jest, aby tytuł zapadał w pamięci i nie pozostawiał odbiorców obojętnymi wobec siebie, co sprzyja rozpoznawalności i przekłada się na większą liczbę sprzedanych egzemplarzy.

Przed rozpoczęciem właściwej analizy warto poświęcić chwilę na zastanowienie się, czym jest metaforyka. Korzystając ze „Słownika języka polskiego” PWN, można dowiedzieć się, że metaforyka to „zasób metafor i sposób ich budowania, charakterystyczny dla danego utworu, autora lub epoki”. Mając na uwadze powyższą definicję, podczas wygłaszania prezentacji pokażę, w jaki sposób metaforyczne znaczenie tytułów prasowych łączy się z ich treścią. Najpierw będę analizował metaforykę tytułu i starał się dociec, jakie informacje on przekazuje, a następnie zestawię go z zawartością danego czasopisma i zastanowię się, w jakim stopniu oraz w jaki sposób ją określa.

Nowe Państwo – Niezależna Gazeta Polska

Ciekawym przykładem, który warto omówić, jest czasopismo „Nowe Państwo – Niezależna Gazeta Polska”. Spoglądając na okładkę i zaglądając do środka, można szybko dojść do wniosku, że jest to społeczno-polityczne czasopismo skierowane do czytelnika o konserwatywnych poglądach, wyrażającego dezaprobatę i daleko posuniętą niechęć do establishmentu i ludzi sprawujących mniej lub bardziej formalną władzę w Polsce. Okładkowe nagłówki mówią o „Himalajach propagandy w Tuskolandzie”, „przekłuwaniu balonu radosnej propagandy” czy „kłamstwie żydokomuny”, co sytuuje miesięcznik „Nowe Państwo” wśród gazet reprezentujących punkt widzenia na rzeczywistość powszechnie nazywany jako „prawicowy”, którego przedstawiciele podkreślają zepsucie obecnego systemu politycznego i konieczność zastąpienia go nowym, zbudowanym w sposób uczciwy i przejrzysty.

W swoich tekstach autorzy „Nowego Państwa” porównują współczesne państwo polskie do schyłkowego PRL-u, a zabiegi wizerunkowe władzy do komunistycznej propagandy. Ponadto sprzeciwiają się kultowi wszechobecnej tolerancji oraz popierają wartości narodowe. Wiedząc to wszystko, można stwierdzić, że tytuł w pełni wypełnia swoją funkcję, ponieważ obrazowo informuje o profilu ideowym, charakterze oraz kierunku pisma. Tytuł „Nowe Państwo – Niezależne Gazeta Polska” składa się z dwóch członów: „Nowe Państwo” oraz „Niezależna Gazeta Polska”. Oba podpowiadają, że czasopismo porusza tematykę społeczno-polityczna, co wynika przede wszystkim z obecnego w nim słowa „państwo”. W połączeniu ze słowem „nowe”, tworzy ono zbitkę, która umożliwia identyfikację z czasopismem osobom z grupy docelowej, posiadającym podobny światopogląd co autorzy miesięcznika.

Każdy, kto jest niezadowolony z kształtu obecnego państwa i chciałby zmienić jego formę, pod wpływem tytułu z pewnością powinien zaciekawić się gazetą „Nowe Państwo – Niezależna Gazeta Polska”. Rozpatrując metaforykę tytułu, należy zwrócić uwagę również na zwrot „niezależna gazeta”. Wskazuje on, że czasopismo znajduje się w kontrze do głównych mediów i jest wolne od wszelkiego rodzaju układów oraz zobowiązań, które krępują ich swobodę. Kierując się tytułem, czytelnik może być wobec tego przekonany, że podczas lektury trafi na bezkompromisowe i niepokorne treści. Z kolei zwrot „Gazeta Polska” potwierdza, że czasopismo jest zaangażowane w wartości narodowe i propaguje ideały oraz postawy patriotyczne, skierowane na interesy narodu polskiego.

Mamo to ja

Jakże odmienny przykład stanowi czasopismo zatytułowane „Mamo to ja”. Nie wnikając w treść gazety i rozpatrując wyłącznie metaforykę tytułu, wyraźnie widać, że jest ona skierowana do rodziców, a w szczególności do mam. Tytuł ma formę bezpośredniego zwroty do mamy, a zatem można wywnioskować, że słowa „Mamo to ja” są wypowiadane przez dziecko, czego potwierdzeniem jest umieszczone na okładce zdjęcie niemowlaka. Metaforyka tytułu pobudza wobec tego potrzebę bliskości rodzica z dzieckiem i wzmaga instynkt rodzicielski.

Tytuł podpowiada, że odpowiedzialny rodzic chcący należycie troszczyć się o swoje pociechy i otoczyć je opieką powinien zajrzeć do środka magazynu i zapoznać się z artykułami, które mogą być przydatne w procesie wychowania i budowania więzi z dzieckiem. W ten sposób tytuł zwraca na siebie uwagę młodych rodziców, wywołując adekwatne dla ich sytuacji emocje. Jak ta metaforyka ma się do zawartości czasopisma? Przyglądając się zamieszczonym w periodyku „Mamo to ja” tekstom, można bez cienia wątpliwości stwierdzić, że metaforyka tytułu bardzo dobrze oddaje jego zawartość. Gazeta zawiera bowiem szereg porad i wskazówek dotyczących szeroko pojętego wychowania dzieci i życia rodzica.

Kolorowo ilustrowane zdjęciami rodzinnymi artykuły poruszają takie tematy jak wakacje z dzieckiem, karmienie piersią i butelką, ubieranie dziecka czy masowanie noworodka. Oprócz tego można przeczytać opinie o produktach dziecięcych typu butelki, pieluszki czy nocniki i zapoznać się z ich testami przeprowadzonymi przez redakcję. Znalazło się też miejsce na opisanie najczęstszych problemów z niemowlakami, jak np. ząbkowanie. Na łamach czasopisma publikowane są listy czytelniczek wymieniających się swoimi macierzyńskimi doświadczeniami oraz pytania do położonej i psychologa związane z wychowaniem dziecka.

Z kolei w specjalnym dodatku „Dla mamy” umieszczono przepisy na zdrowe dania dla najmłodszych, porady mówiące, jak należy urządzić pokój dziecięcy oraz wywiad z mamą-celebrytką, zaś w dodatku dla ojców zatytułowany „Dla taty” przeanalizowano, jak powinno się budować relacje z synem. Zawartość czasopisma pozwala zatem stwierdzić, że zaspokaja ono potrzeby opieki i odpowiedzialności rodzicielskiej wywołane przez metaforykę tytułu „Mamo to ja”, a także pozwala czytelnikowi poczuć się odpowiedzialną matką lub dobrym ojcem.

Fun Club

Kolorowym pismem dla nastolatek jest natomiast miesięcznik „Fun Club”. Abstrahując od okładki i biorąc pod uwagę wyłącznie metaforykę tytułu, można by domniemywać, że jest to pismo muzyczne poświęcone gwiazdom show-biznesu. Pisane z angielska słowo „fun” w tym przypadku może oznaczać zarówno radość i zabawę, jak i fakt bycia fanem interesującym się wydarzeniami muzycznymi. Z kolei drugi człon tytułu – „club” – należy rozpatrywać albo jako określenie grupy fanów, albo dosłownie jako klub, co korespondowałoby z dosłownym znaczeniem słowa „fun”, czyli zabawa. Dwuznaczność tytułu, łączącego w sobie zabawę z pasją do muzyki i show-biznesu, dodatkowo zyskuje młodzieńczego wyrazu za sprawą wykorzystania modnych, angielskich słów.

Zapożyczenia z języka angielskiego są bowiem na porządku dziennym w języku nastolatek, co sprawia, że ten zabieg pozwala lepiej się z nimi skomunikować i wywrzeć na nich skuteczniejszy wpływ. Metaforyka tytułu czasopisma „Fun Club” wiąże się zatem z muzyką, zabawą i życiem nastolatka, co znajduje swoje odzwierciedlenie w zawartości. Otwierając je, rzucają się w oczy pstrokate kolory oraz liczne zdjęcia gwiazd show-biznesu zajmujące przeważającą część każdej strony. Tekstu jest stosunkowo niewiele, a krótkie artykuły dotyczą takich tematów jak plotki i informacje o będących na topie celebrytach, najnowsze wiadomości z ich życia osobistego czy ich najmodniejsze stylizacje.

Kilka stron zajmują plakaty gwiazd oraz krótkie wywiady z nimi. Powyższe elementy zagospodarowują część rozrywkowo-muzyczną, obok której istnieją teksty dotyczące życia i problemów nastolatek. Wśród nich umieszczono m.in. historie miłosne nastolatków; testy psychologiczne mające sprawdzić, czy potrafi się flirtować lub rozstrzygnąć, jakiego typu chłopacy są ideałem dla czytelniczek, a także porady mówiące, jak zwiększyć pewność siebie.

Podsumowanie

W każdym omówionym przypadku metaforyka tytułu czasopisma oddaje jego zawartość i komponuje się z nią należycie. Wynika to z funkcji, jaką ma do odegrania tytuł, którego zadanie polega na wskazaniu na profil, charakter i kierunek czasopisma, a tym samym nawiązaniu interakcji z grupą docelową, dla której jest ono tworzone. Tytuł jest bowiem jednym z kluczowych elementów decydujących o pierwszym wrażeniu i skojarzeniach, jakie czytelnik ma po zetknięciu się z pismem.

Jego rolą jest zatem informowanie o treści zawartej w czasopiśmie i wzbudzanie w czytelniku potrzeby sięgnięcia po jeden z egzemplarzy. Za sprawą swojej metaforyki tytuły zaspokajają potrzebę identyfikacji czytelnika z jakąś grupą społeczną, do której należy lub chce należeć; w przypadku „Mamo to ja” byli to rodzice; w przypadku „Nowego Państwa – Niezależnej Gazety Polskiej” – konserwatystami, zaś w przypadku periodyku dla młodzieży „Fun Club” – modne nastolatki interesujące się show-biznesem.

Bibliografia

I Literatura podmiotu:
1. Fun Club, nr 3, marzec, 2014,
2. Mamo to ja, nr 6 (214), czerwiec, 2013,
3. Nowe Państwo, nr 7 (89), lipiec, 2013.

II Literatura przedmiotu:
1. Grodziński Eugeniusz, Język jako narzędzie manipulacji, W: Poradnik Językowy, 1983, nr 7, s. 397-401,
2. Pisarek Walery, Nowa retoryka dziennikarska, Kraków, Universitas, 2002, ISBN 837052494X,
3. Ślawska Magdalena, Tytuł – najmniejszy tekst prasowy, W: Rocznik prasoznawczy, Sosnowiec, Humanitas, 2008, s. 117-126.

Ramowy plan wypowiedzi:

1. Teza: Metaforyka tytułu oddaje charakter pisma, kieruje przesłanie do pożądanej grupy docelowej oraz mówi o charakterze poruszanych w nim kwestii.

2. Kolejność prezentowanych argumentów:
a) Nowe Państwo –Niezależna Gazeta Polska: tytuł, który wskazuje na konserwatywny i antyestablishmentowy charakter pisma, które jest skierowane do osób sceptycznych wobec władzy i obecnego systemu politycznego Polski.
b) Mamo to ja: metaforyka tytułu wywołująca w rodzicach potrzebę opieki, odpowiedzialności i dokształcenia się w dziedzinie wychowania dziecka.
c) Fun Club: tytuł przekazujący informacje o zabawie i świecie show-biznesu, który trafia do grupy docelowej, jaką są nastolatki.

3. Wnioski:
a) Metaforyka tytułu skrótowo i obrazowo informuje o profilu, charakterze oraz zawartości treściowej pisma.
b) Metaforyka tytułów prasowych oddaje ich zawartość i komponuje się z nią należycie.
c) Za pomocą odpowiedniej metaforyki tytułu czasopisma możliwe staje się nawiązanie interakcji z grupą docelową, dla której jest ono tworzone.
d) Za sprawą swojej metaforyki tytuły prasowe zaspokajają potrzebę identyfikacji czytelnika z grupą społeczną, do której należy lub chce należeć.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *