Aniela Dulska jako matka

Bardziej przyziemny i oczywisty wymiar mają relacje między matką i córkami w utworze Gabrieli Zapolskiej „Moralność Pani Dulskiej”. Dzieło przedstawia historię życia z pozoru normalnej, niczym niewyróżniającej się rodziny. Jak to często bywa, pozory okazują się złudne. Stosunki pomiędzy Anielą Dulską a jej córkami nie są normalne. W rodzinie Dulskich nie ma serdeczności wobec siebie. Matka nie uczy swych pociech żadnych pozytywnych cech. Między rodzicielką a potomkami nie widać miłości. Członkowie rodziny są wobec siebie obcy i obojętni. Jedyne, co przyswajają dzieci, to moralność na pokaz.

Nieważne, co się dzieje w czterech ścianach swojego domu, istotne jest, aby prać brudy we własnym mieszkaniu i nie wywlekać ich na zewnątrz. U Anieli możemy zauważyć tak zwaną moralność na pokaz. Dla Dulskiej nie liczą się uczucia córek. Świadczy o tym chociażby fakt, że gdy Hanka zaszła w ciążę, chciała ją wyrzucić z domu. W konsekwencji nie zrobiła tego. Lecz nie z miłości lub chociaż przywiązania, ale dlatego, żeby zatrzymać przy sobie syna. Hanka nie była dla niej człowiekiem, którego powinno się szanować chociażby za to, że właśnie nim jest, lecz narzędziem do osiągnięcia zamierzonego celu.

Druga córka Anieli – Mela – była antagonizmem swej matki; bardzo dobra, spokojna i wrażliwa. Na jej przykładzie możemy stwierdzić, że Dulska nie miała żadnego wpływu na wychowanie swych córek. Niestety Mela nie była świadoma, w jakich warunkach żyje, dlatego nie buntowała się. Stosunki na linii matka – córka ukazane w utworze Gabrieli Zapolskiej są całkowitym zaprzeczeniem dobrych, normalnych relacji, których powinno się oczekiwać od rodzicielki i jej potomek.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *