Obraz (motyw) rodziny w filmie „Sala samobójców”

„Sala samobójców” opowiada historię Dominika – młodzieńca przygotowującego się do matury w jednym z najlepszych warszawskich liceów. Jako że jego ojciec jest ministrem, a matka właścicielką dużej firmy odzieżowej, niczego mu w życie nie brakuje, jeśli chodzi o rzeczy materialne. Może mieć dosłownie wszystko, o czym świadczy chociażby fakt, że posiada własnego szofera, który na każde zawołanie przyjeżdża po Dominika nowiuśkim Mercedesem.

Głównemu bohaterowi powodzi się również w kontaktach towarzyskich, gdyż ma masę znajomych oraz najładniejszą dziewczynę w szkole. Wszystko ulega jednak zmianie w momencie, gdy za namową kolegów i koleżanek Dominik całuje się na studniówce z innym chłopakiem. Homoseksualna scena zostaje nagrana i wrzucona do Internetu, w efekcie czego główny bohater zamyka się w sobie i popada w skrajną depresję. Nie jest w stanie określić swojej orientacji seksualnej, a rodzice go kompletnie nie rozumieją i nie potrafią w żaden sposób mu pomóc, dlatego szukając oparcia, Dominik znajduje je w Internecie.

Poznaje tam tajemniczą dziewczynę o imieniu Sylwia, o której wie, że chce popełnić samobójstwo. Stanowi ona dla niego wzór do naśladowania, w efekcie czego, nie mogąc poradzić sobie z rzeczywistością i samotnością, na dyskotece odbiera sobie życie poprzez połknięcie tabletek. Samobójstwo Dominika w dużej mierze spowodowane jest brakiem miłości ze strony rodziców oraz faktem, że najbliższy nie mają czasu dla syna. Bardziej niż na pieniądzach, drogich ciuchach i najnowszych gadżetów zależy mu bowiem na uwadze ze strony rodziców, lecz ci ze względu na brak czasu nie mogą mu tego zaoferować.

Pozornie jego rodzina jest szczęśliwa, a o życiu z takimi rodzicami marzy każde dziecko, jednak w rzeczywistości oparta jest ona wyłącznie na kwestiach ekonomicznych. Rodzice próbują „kupić” uczucia syna, jednocześnie nie wiedząc praktycznie nic o nim samym i jego potrzebach emocjonalnych. Dbają wyłącznie o to, aby Dominik miał najnowsze gadżety i był modnie ubrany, a nie o to, aby otoczyć go rodzicielską miłością i opieką, bo po prostu nie mają na to czasu z uwagi na wyczerpującą pracę i kolejne bankiety, na które często się wybierają.

Ukazany w sposób niezwykle pesymistyczny motyw rodziny w „Sali samobójców” pełni zatem funkcję przestrogi, mającej nam uświadomić, że Internet, pieniądze i kosztowne zabawki nie są w stanie zastąpić prawdziwej miłości i bliskości ze strony rodziców. Samobójstwo Dominika symbolizuje samotność i zagubienie dzisiejszego pokolenia, którego przedstawiciele mimo posiadania kilkuset znajomych na Facebooku czują się odosobnieni i uciekają w wirtualny świat, ponieważ najbliżsi nie są w stanie zapewnić im prawdziwego uczucia. Wszystko to pozwala jednoznacznie stwierdzić, że w „Sali samobójców” nowoczesna rodzina jest miejscem ludzkich dramatów.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *