„Nike, która się waha” – analiza i interpretacja wiersza Herberta

Kolejnym utworem, do którego chciałbym się odwołać, jest wiersz Zbigniewa Herberta zatytułowany „Nike, która się waha”. Podmiot liryczny będący świadkiem opisywanych przez siebie wydarzeń mówi o reakcji mitologicznej Nike na wieść o tym, że pewien młody chłopak walczący na wojnie niedługo zginie.

Gdy bogini się o tym dowiaduje, zastanawia się, czy nie pocałować go w czoło, aby mężczyzna miał coś z życia, bo jak dotąd ze względu na młody wiek niewiele udało mu się doświadczyć. Mimo to Nike ostatecznie podejmuje decyzję, że zostawi chłopaka samemu sobie, bo gdyby doznał rozkoszy wynikającej z jej pocałunku, mógłby chcieć uciec z pola bitwy, uświadomiwszy sobie, jak piękne może być życie.

Na podstawie wahania Nike i tego, że chce ona pocałować młodzieńca, można stwierdzić, że jej wizerunek we wierszu Herberta jest bardzo ludzki i w dużej mierze obdarty z boskości. Bliżej mu do zwykłej kobiety lub do opiekuńczej matki niż do mitologicznej bogini. Nie jest tak jednak do końca, ponieważ mimo wszystko Nike ostatecznie nie całuje młodzieńca, powraca do swojej pierwotnej pozy i nie pozbawia się całkowicie boskości.

Nike jest świadoma tragizmu żołnierza i tego, że niedługo on zginie, lecz nie zmieniać biegu wydarzeń, ponieważ wówczas, gdyby uciekł z pola bitwy, nie uznano by go za bohatera. Jest w tym jednak pewien absurd, mianowicie absurd wojny, polegający na tym, że ludzie muszą wybierać pomiędzy tym, czy zachować życie, czy honor.

Podsumowując, we wierszu Herberta wizerunek mitologicznej bogini został uczłowieczony i ma za zadanie pokazać bezsens i absurdalność wojny.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *